Autor Wątek: Jakie tylne koło do roweru ???  (Przeczytany 19045 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline little_shogun

  • Początkujący
  • Wiadomości: 5
  • Płeć: Mężczyzna
Jakie tylne koło do roweru ???
« dnia: 07 Sie 2012, 00:37:53 »
Witam serdecznie.
Mam mały problem z tylnym kołem w swoim rowerze.
Obecnie jeżdżę na Meridzie Crossway 100TFS. Zastosowano w nim koła 700/40C. Niestety obręcz nie wytrzymuje zbyt długo i szybko się centruje. Jeżdżę sporo, a jako że nie jestem lekki (około 120 kg wagi ) przeważnie jest to jazda siłowa.
Może jesteście w stanie mi podpowiedzieć jaka obręcz ( marka, model ) w rozmiarze 700 jest w stanie wytrzymać dłużej pod takim naporem ??? Obecnie z tyłu jest kaseta 8-rzędowa.
Chciałbym zostać przy tym rowerze, ale jazda na scentrowanym kole nie należy do najprzyjemniejszych.  :)
My name is Shogun, Little_Shogun.

Offline Oli

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 466
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #1 dnia: 07 Sie 2012, 01:04:28 »
Alexrims MX18. Chyba najmocniejsza będzie, a cena niska.
Na centrowanie wpływa też zaplot.
Serwisowanie, składanie, ściąganie części na zamówienie
Właściwie wszystko co z rowerami związane

Skype: castaway.olaf

Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #2 dnia: 07 Sie 2012, 01:15:42 »
Mi pewna osoba o podobnych gabarytach poleciła Alexrims DM24 (26 cali 36 otworów).

Żekomo nie do zajechania

Czy to działa, rower odbieram w środę z serwisu  :D ;)
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "

Offline Oli

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 466
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #3 dnia: 07 Sie 2012, 01:24:33 »
Qwerja, Tak, DM24 jest obręczą pancerną. Ale kolega pyta o obręcz do roweru z kołami 700, a nie 26"
Serwisowanie, składanie, ściąganie części na zamówienie
Właściwie wszystko co z rowerami związane

Skype: castaway.olaf

Offline adriansocho

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 614
  • Płeć: Mężczyzna
  • All terrain, all mountain.
    • Profil na fejsie
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #4 dnia: 07 Sie 2012, 11:09:37 »
Niestety obręcz nie wytrzymuje zbyt długo i szybko się centruje.

Dla cięższych osób trzeba koniecznie koło zapleść bardziej sztywno - bo obręcz wykorzysta każdą okazję, każde niewłaściwe pokonanie nierówności, żeby się przesunąć na bok - czyli scentrować. Osoby ważące >80 kg mają taką niedogodność w porównaniu do osób o niższej wadze - że nie można zapleść koła bardziej miękko. Dlaczego ktoś chciałby koło zapleść miękko? Żeby zwiększyć komfort jazdy. Czasami koła w fabrycznych rowerach, lub gotowe koła średniej i niższej klasy są zaplecione miękko.
 Oprócz a) poprawy zaplotu b) wymiany obręczy można też zwrócić uwagę na swój styl jazdy - jedna sprawa to mocne naciskanie na pedały w celu przyspieszenia na dobrej nawierzchni - koło powinno to znieść bez marudzenia, a druga sprawa to sposób pokonywania nierówności, dziur, krawężników, schodów, korzeni. Jeżeli użytkownik nie robi tego odpowiednio miękko, to obręcz nie pożyje długo.
AdrianSocho

Offline wildzi

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 679
  • Płeć: Mężczyzna
  • Z Masą od września 2008. W Zabezpieczeniu od 2011.
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #5 dnia: 29 Lis 2012, 17:31:18 »
Odświeżam temat z zapytaniem do bardziej doświadczonych ode mnie. Co się dzieję, co mogę robić źle? Dotyczy tylko tylnych kół. Zawsze były aluminiowe 26". Nigdy tych kół nie scentrowałem :P

W lutym 2011 roku złamała mi się obręcz. Co najmniej 2-3 lata użytkowania... Najpierw krawędź zaczęła się wyginać obcierając o klocek hamulcowy aż wreszcie się ułamała:

Złamała się po linii rowka.

Wymieniłem koło na nowe (marki nie pamiętam) z serwisu na Nowowiejskiej za 63 zł.
W październiku 2012 ta właśnie obręcz zrobił mi podobnego psikusa:

Tu rowka już nie było widać.

W między czasie wymieniłem stare terenowe kapcie na nowiutkie gładkie Kenda (nazwy modelu nie pamiętam) po 35 zł za sztukę. Takie same oponki używał od dwóch lat Petro i spisywały się dobrze. Takie oponki kupił AdBej i po krótkim czasie tylna opona się wybrzuszyła... U mnie zrobiło się tak samo, wewnętrzna krawędź się przetarła:


To ja robię coś źle czy może trafiłem na wadliwy egzemplarz? Takie same oponki kupił Remitent i mają się dobrze.

Dodam, że jeżdżę (przez cały rok) spokojnie, nie szaleję po krawężnikach i korzeniach ani na kamieniach. Często za to biorę coś ciężkiego na bagażnik lub do przyczepki. Jedno i drugie dodatkowo potrafi obciążyć tylne koło. Z zasady staram się jak mogę omijać dziury, doły, koleiny i podnoszę tyłek z siodełka gdy czegoś ominąć nie mogę. Oponki pompuje na twardo nie przekraczając jednak wartości podanej na oponie.

PS. Po tych przygodach założyłem kółko aluminiowe od jakiegoś marketowca i na razie się spisuje. Gożej z oponą, założyłem używaną Geax i też na krawędzi zaczyna się przecierać i powstało wybrzuszenie.
« Ostatnia zmiana: 29 Lis 2012, 17:53:28 wysłana przez wildzi »
I jestem tatą po raz drugi!

Offline Franc

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Mężczyzna
  • 25 lat na poziomie
    • Moje rowery
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #6 dnia: 29 Lis 2012, 21:59:54 »
Wildzi: a może masz źle ustawione albo zużyte klocki hamulcowe? I przecierają obręcz.
Mi się kiedyś udało przetrzeć obręcz w przednim kole w IMK Nr5, bo się klocki skończyły.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P8 (SWB ASS) w stanie śmierci technicznej, Thyss 222
szary Peugeot 508SW z DW10CTED4
szary Renault Modus z D4F

GFM

  • Gość
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #7 dnia: 29 Lis 2012, 22:01:33 »
Przecieranie opony na krawędzi to zbyt niskie ciśnienie albo za wąska obręcz do tej szerokości
opony a najczęściej jedno i drugie.
Pękanie obręczy to raczej zbyt duże ciśnienie albo za wąska obręcz albo jeszcze przeciążenie.

Mniemam, że nie dobrałeś opony do obręczy. Poza tym obręcze aluminiowe cienkie (w sensie,
że nie stożki) to są dla dzieci dobre - no może jeszcze dla dla drobnej panienki.


Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #8 dnia: 29 Lis 2012, 23:06:51 »
Ja może nie wożę ciężkich rzeczy, ale swoje ważę.
Po ostatniej historii na pewnym prejeździe Dex powiedział żebym załatwił sobie obręcze DM 24 Alexrims.
Przeznaczone do sportów grawitacyjnych, trójkomorowe i ponoć nie do zajechania.


Skoro sam potrafisz zaplatać koło (jeśli nie to jesteś gorszy od burmistrza swojej dzielnicy), to wcale nie wyjdzie drożej niż na Nowowiejskiej  ;)
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "

Offline Mhrok

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #9 dnia: 30 Lis 2012, 00:15:34 »
Po ostatniej historii na pewnym prejeździe Dex powiedział żebym załatwił sobie obręcze DM 24 Alexrims.
Przeznaczone do sportów grawitacyjnych, trójkomorowe i ponoć nie do zajechania.
Oj tam, oj tam. Ja się właśnie kończę jeden z kompletów takich obręczy. ;)

Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #10 dnia: 30 Lis 2012, 02:10:44 »
Oj tam, oj tam. Ja się właśnie kończę jeden z kompletów takich obręczy. ;)

A po jakim dystansie zajechałeś ?
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #11 dnia: 30 Lis 2012, 08:45:32 »
A po jakim dystansie zajechałeś ?

Miałem odmianę tych obręczy na koła 20". Owszem, są pancerne, nie gną się (o ile tylko są dobrze zaplecione i na dobrych szprychach). Czajnik na tym jeździł i nie rozcentrowywał, a to już jest niemała rekomendacja dla obręczy.

ALE alu na nich ściera się stosunkowo łatwo, u nie wyjeździły tylko coś koło 15 kkm (w tym dwie ciężkie zimy i jedną nieco przespaną zmianę klocków przez co metal tarł o metal).
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Mhrok

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #12 dnia: 30 Lis 2012, 10:52:34 »
Oj tam, oj tam. Ja się właśnie kończę jeden z kompletów takich obręczy. ;)

A po jakim dystansie zajechałeś ?
No 15kkm albo coś koło tego. Już półtora roku mają... Właściwie to ma, bo przód jest już inny, bo busik mi rozjechał koło :<

Offline Janek

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 79
  • Płeć: Mężczyzna
  • rower i motocykl - ważne że do przodu w mieście!
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #13 dnia: 03 Kwi 2014, 10:16:40 »
Dawno temu rower wykorzystywałem do downhillu. Korzystałem wtedy z koła zaplecionego na 4 krzyże ( szprycha idąc od piasty do obręczy krzyżuje się w 4 a nie w 3 punktach z inną). Niestety podnosi to wagę, ale również wytrzymałość koła.
Można próbować złożyć koło z obręczą wielokomorową, nyplowaną, szprychy na 4 krzyże ( może i 5 się da).
ja wykorzystałem obręcze 3 komorowe Rigida, nyplowane, modelu niestety nie pamiętam.
« Ostatnia zmiana: 03 Kwi 2014, 10:17:54 wysłana przez Janek »
Giant ATX 860 2004,
Limit 28" - codzienny holender
kolarka Peugeot

GFM

  • Gość
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #14 dnia: 05 Kwi 2014, 08:38:56 »
Janku! Przy 4 krzyżach mogą wystąpić problemy z mocowaniem szprych.
Polega to na tym, że jedna szprycha przykrywa choć częściowo główkę
innej szprychy w piaście. Ponadto uzupełnienie szprychy wewnętrznej
graniczy z cudem.

O 5 krzyżach raczej zapomnij. Dać to się da na pewno, ale na zasadzie
włożenia szprych w piastę, stosownego ułożenia, poklejenia jakimś plastrem
celem zachowania układu i dopiero w takiej postaci wkładania w obręcz.
Wymiana jakiejkolwiek szprychy jest niemożliwa bez rozmontowania całego
koła. Cały czas mowa o kołach 36 szprychowych.

A z wytrzymałością koła to jest to pewien kompromis: nośność a przenoszenie
momentu obrotowego (głównie ostre hamowanie). Rowery "cyrkowe" mają
koła szprychowane na słoneczko (0 krzyży). Duża nośność i bez przyspieszeń.

Osobiście preferuję szprychowanie na trzy krzyże.

Offline Drottnar

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 270
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #15 dnia: 21 Cze 2015, 23:16:24 »
Witajcie.

I mnie się zdarzyło rozwalić tylną obręcz. Nie wiem kiedy, ale wiem jak - sam ważę ok 90kg, a często jeżdżę z sakwami i jeszcze dzieckiem na bagażniku. Generalnie po równym, ale przy takim obciążeniu w sumie nie dziwne, że obręcz odpuściła.


Pytanie - czy na takiej obręczy idzie jeszcze pojeździć? Czy bezwzględnie odstawić rower do czasu wymiany obręczy? Jeśli mogę jeździć, to szprychę chyba lepiej wyjąć, nie?
Drugie pytanie - jaką obręcz wybrać? Hamulce vbrake.
Trzecie pytanie - jakie szprychy wybrać?

Z góry dzięki za pomoc :)

Offline vit

  • Moderatorzy globalni
  • ******
  • Wiadomości: 737
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #16 dnia: 22 Cze 2015, 08:54:45 »
Nie bardzo się znam na akcjach serwisowych, ale kiedyś potrzebowałem na szybko wymienić piastę tylnego koła. To chyba to samo co wymiana obręczy.
Koszt całkowity wymiany piasty - 60 zł.
Czas czekania na łaskawego ursynowskiego serwisanta, żeby zabrał się za robotę - 2 tygodnie w SEZONIE.

Koszt nowego gotowego koła - 80 zł.
Potrzebowałem na tygodniowy wyjazd za "3 dni". Kupiłem tylko na ten wyjazd i jeszcze dwa sezony ze mną było :)
Co prawda jakość tego nowego koła była przeciętna - bębenek padł po 2 sezonach, ale trzymało obwód i nie chwiało się na boki, a przede wszystkim dało się na tym spokojnie jeździć.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #17 dnia: 22 Cze 2015, 09:36:38 »
Tylko koło za 80zł to nie wytrzyma długo pod chłopem 90kg z sakwami i dzieciakiem.

Ja do takich obciążeń proponowałbym coś naprawdę mocnego. Jakiegoś Dartmoora na przykład, albo Alexrimsa DM24. Są ciężkie (750g), ale za to naprawdę pancerne. Do tego dajesz sobie szprychy Dt Champion niecieniowane 2,0mm i jakąś solidną piastę na 4 maszynówkach, może być np. Novatec.

Jedyna wada - wyjdzie zdecydowanie drożej niż 60 czy 80zł. Na takim zestawie jeździsz aż klocki hamulcowe przetrą obręcz na wylot, czyli wiele lat. I nie musisz robić po drodze nic - nie trzeba nic smarować (łożyska maszynowe), jak dobrze zaplotą to nie będziesz musiał nic centrować i o nic się martwić.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline vit

  • Moderatorzy globalni
  • ******
  • Wiadomości: 737
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #18 dnia: 22 Cze 2015, 10:15:32 »
Koło za 80 zł pode mną wytrzymało 2 lata i bębenek się skończył.
Ważę koło 90 kg i jeździłem wówczas z sakwami i plecakiem.

Zacznijmy od piasty - 100 zł co najmniej, obręcz Alexrims/Dartmoor 100zł - co najmniej, (szprychy 2zł, nyple 0,40 zł)* 36sztuk, złożenie 60/80 zł i tydzień/dwa tygodnie czekania. Koszt ok 350 zł.
Budżetowo może się to nie każdemu spinać.

Poza tym to 1/3 taniego roweru z olx/allegro. SPRAWNEGO.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #19 dnia: 22 Cze 2015, 14:09:46 »
Są dwie szkoły. Jedni kupują mocne, potem jezdżą 5 czy 10 lat nie dotykając się palcem i nie dokładając do interesu ani grosza. Inni kupują tanio, a potem wydają na coroczny serwis (smarowanie), centrowania kół, wymiany pęknietych szprych, narzekają że ośki się gną i koło łapie luzy, a po 2-3 latach zmieniają koło na kolejne i znowu idą w koszty. Ostatecznie pierwsza metoda jest tańsza, ale na początek faktycznie wymaga inwestycji.

Zrobisz jak zechcesz i na ile Ci budżet pozwala.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Drottnar

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 270
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #20 dnia: 22 Cze 2015, 14:16:15 »
Panowie, a czy na takiej obręczy mogę względnie bezpiecznie jeździć bez dodatkowego obciążenia? Obawiam się, że taka latająca szprycha może mi przebić dętkę, więc może ją wyciąć? (szprychę a nie dętkę oczywiście).

Co do wymiany koła, to na tym, co mam teraz, czyli Obręcze: KELLYS Draft eyelet, Piasta tylna: Shimano RM30 jeździłem od 2010 bez najmniejszych problemów niezależnie od pory roku. Cen zupełnie nie znam, więc na razie nawet nie określałem budżetu.

Offline wildzi

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 679
  • Płeć: Mężczyzna
  • Z Masą od września 2008. W Zabezpieczeniu od 2011.
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #21 dnia: 22 Cze 2015, 16:12:22 »
wykręć tą szprychę i na takiej obręczy, spokojnie, powoli na nierównościach jeszcze pojeździsz. Bez jednej szprychy pozostałe dostaną bardziej w kość i mogą pękać szybciej... Trochę jednak tak pojeździsz.
I jestem tatą po raz drugi!

Offline em c

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 493
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #22 dnia: 22 Cze 2015, 17:11:11 »
Troszkę pojeździsz, ale obręcz pęknięcia będą się powiększać, kawałki ukruszone będą odpadać, ogólnie stan pacjenta będzie pogarszał się szybko. Natomiast nie to, że nagle koło rozpadnie się na milion kawałków, więc po mieście możesz śmigać. Szprychę po prostu wyjmij, jak już było napisane.


Z kołami mam zasadę, żeby nie kupować niczego z piastami rm-30 bo zużywają się o wiele, wiele szybciej niż 50tki i wyższe (które często nie są znów u o tyle droższe). Tylko jedna obręcz poddała mi się w bardzo podobny sposób, po chyba 15 tys km, koło kosztowało niecałą stówę, więc szoku nie było. Obecnie jeżdżę na czymś za 150 zet (kupione na Nowowiejskiej), na razie bez problemów (ważę w okolicach 115 w zależności od sezonu).

Offline Drottnar

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 270
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #23 dnia: 22 Cze 2015, 17:14:06 »
O, czyli idzie kupić coś sensownego bez rujnowania domowego budżetu. :)
em c, pisząc o 150zł masz na myśli wszystko, czyli obręcz, piastę i szprychy, tak?

Offline em c

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 493
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #24 dnia: 22 Cze 2015, 17:22:07 »
Tak, komplet od razu gotowy do jazdy. Przy tego typu budżetach koszt zaplotu w serwisie jest nieproporcjonalnie duży. Raz sam sobie zaplotłem koło, bo z kasą stałem cieniutko, więc kupiłem samą piastę, ale w klimaty kupowania oddzielnie piasty, szprych i obręczy nigdy nie wszedłem bo wychodziły kwoty jak wyżej.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jakie tylne koło do roweru ???
« Odpowiedź #25 dnia: 23 Cze 2015, 09:38:35 »
Z kołami mam zasadę, żeby nie kupować niczego z piastami rm-30 bo zużywają się o wiele, wiele szybciej niż 50tki i wyższe (które często nie są znów u o tyle droższe).

Bardzo dobra zasada. 30-stki są nieuszczelnione, szybko zabija je syf i woda. Wszystkie powyżej mają już zabezpieczenia przed błotem i wodą. Nie chronią w 100%, ale przedłużają życie piasty wielokrotnie i nie trzeba po każdym większym szaleństwie w deszczu/błocie czyścić i smarować (oczywiście o ile komuś nie wisi stan piast), tylko wystarczy raz na rok lub raz na dwa latka (zależnie od intensywności jazdy) serwis zrobić.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)