Infrastruktura rowerowa i sprawy lokalne > Śródmieście, Wola
Niewidoczne ścieżki nocą
mplonski:
Co prawda dotyczy to całej Warszawy, ale niedawno zauważyłem dosyć istotny problem jeśli chodzi o ścieżki rowerowe. Jechałem spokojnie Al. Jana Pawła II z Arkadii - ścieżka, która znajduje się równolegle do JPII (na pewno ciągnie się od Nowolipki do Solidarności, nie wiem jak dalej) w nocy w ogóle nie przypomina ścieżki. Światła z latarni jej nie oświetlają i jest wręcz niewidoczna dla rowerzystów, a nawet dla pieszych.
Sam nawet nie wiedziałbym o jej istnieniu, gdybym jakiś czas temu przypadkiem nie załatwiał czegoś w tej okolicy.
Raffi:
No ktoś to będzie musiał zgłosić, by wykonali tam jakieś oświetlenie. Tylko kto to będzie ;-)
Bartosz:
Najlepiej to list od masy i podpisy uczestnikow i zeby to ktos wyslal
Raffi:
--- Cytat: Bartosz w 24 Lis 2009, 18:58:35 ---Najlepiej to list od masy i podpisy uczestnikow i zeby to ktos wyslal
--- Koniec cytatu ---
Przygotuj treść pisma w takim razie. Ja zobowiązuję się podpisać jako Masa (a raczej jako Zielone Mazowsze, bo Masa nie ma osobowości prawnej i adresu, więc nie mieliby jak odpowiedzieć na pismo) i wysłać.
BTW. Ogólnie planuję za jakiś czas stworzenie pewnej elitarnej "grupy uderzeniowej", co by jako ZM/Masa uczyła chętnych Masowiczy jak pisać pisma, a także je wysyłała. Myślę, by z tego zrobić większą akcję, by grupa z czasem robiła też akcje medialne zanoszenia pism i ogólnie zwracała uwagę na różne problemy swoimi działaniami.
Zapotrzebowanie jest ogromne, a w kilka osób z kręgu organizacyjnego nie ma szans zgłosić każdego za dużego krawężnika na drodze rowerowej, czy każdej krzywej kosteczki. W skali miasta jest tego za dużo i potrzebne jest pospolite (Masowe) ruszenie!
Rano1:
Standard. Szczególnie, gdy ścieżka (lub jej substytut- np. na bulwarze, gdzie ścieżka miejscami to tor przeszkód dla mtb) prowadzi przez krzaki. Wtedy pozostaje przednia żarówka i obserwacja łuny w kształcie ufo, po której należy jechać, żeby nie wpaść w jakąś dziurę. Los Roweros :o
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej