Autor Wątek: Lampka rowerowa  (Przeczytany 46541 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Lampka rowerowa
« Odpowiedź #90 dnia: 02 Cze 2012, 17:47:17 »
Dynamo w piaście nie robi też hałasu. Niestety kosztuje. Interesującą opcją jest też ładowanie różnych gadżetów. Może przydać się w turystyce.

Jakich i kiedy... Jeśli jesteś w Europie to przynajmniej co 2 dzień masz kontrakt z elektrycznością i wówczas ładujesz na maksa. Gdzieś w stepie, na pustyni czy na Syberii niezależne żródlo zasilania byłoby ok. Jednak w normalnej turystyce to niepotrzebna masa i dodatkowe opory toczenia.

Offline darek

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 229
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Lampka rowerowa
« Odpowiedź #91 dnia: 02 Cze 2012, 18:35:01 »
Dynamo w piaście nie robi też hałasu. Niestety kosztuje. Interesującą opcją jest też ładowanie różnych gadżetów. Może przydać się w turystyce.

Jakich i kiedy... Jeśli jesteś w Europie to przynajmniej co 2 dzień masz kontrakt z elektrycznością i wówczas ładujesz na maksa. Gdzieś w stepie, na pustyni czy na Syberii niezależne żródlo zasilania byłoby ok. Jednak w normalnej turystyce to niepotrzebna masa i dodatkowe opory toczenia.
sorki za OT, robertrobert1 - używałeś?

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Lampka rowerowa
« Odpowiedź #92 dnia: 02 Cze 2012, 20:51:41 »

sorki za OT, robertrobert1 - używałeś?

Używałem. Specjalnie zakupiłem piastę Shimanowską, przeplotłem koło i założyłem go górala. Przy prędkościach powyżej 15 km/h opory nie są wyczuwalne ale poniżej wyraźnie czuć opory. Chciałem oszczędzić na ciągłym ładowaniu akumulatorków aby mieć zawsze pełne oświetlenie.

Wniosek...psu na budę to ustrojstwo. Owszem jak ktoś jest nie kumaty w technice albo zakręcony to takie rozwiązanie będzie jakimś rozwiązaniem ale jak ktoś wymaga jakości to ... NIE!

Offline darek

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 229
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Lampka rowerowa
« Odpowiedź #93 dnia: 02 Cze 2012, 22:06:41 »
Niech będzie i tak. Ja piastę taką używam do samoróbki na diodach Cree i jestem w pełni usatysfakcjonowany. ZAWSZE mam zasilanie. A ogniwa 18650 używam tylko do miecza świetlnego na diodzie XM-L albo XP-G (nie pamiętam). Czuje się nie kumaty w technice albo zakręcony.

Offline Brom

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 218
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Lampka rowerowa
« Odpowiedź #94 dnia: 02 Cze 2012, 23:29:09 »
Jakich i kiedy... Jeśli jesteś w Europie to przynajmniej co 2 dzień masz kontrakt z elektrycznością i wówczas ładujesz na maksa.
Niektóre gadżety (np. radio) są dość prądożerne i co dwa dni to za mało. Jak spanie jest z dala od cywilizacji, to może być ciężko z ładowaniem. Mam np. prosić w mijanym sklepie o trochę prądu, a potem siedzieć tam i czekać?

Offline MarioG

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Płeć: Mężczyzna
Re: Lampka rowerowa
« Odpowiedź #95 dnia: 03 Cze 2012, 10:03:44 »
powodzenia w słuchaniu radia FM na pustyni lub głębokiej syberii życzę...
W internecie każdy może być kim chce. To dziwne, że tak wielu wybiera bycie durniem...

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Lampka rowerowa
« Odpowiedź #96 dnia: 03 Cze 2012, 17:32:10 »
Jakich i kiedy... Jeśli jesteś w Europie to przynajmniej co 2 dzień masz kontrakt z elektrycznością i wówczas ładujesz na maksa.
Niektóre gadżety (np. radio) są dość prądożerne i co dwa dni to za mało. Jak spanie jest z dala od cywilizacji, to może być ciężko z ładowaniem. Mam np. prosić w mijanym sklepie o trochę prądu, a potem siedzieć tam i czekać?

Sądzę, że jak jedziesz na wyprawę to nie po to aby słuchać muzyki. A jeśli nie potrafisz na wyprawie obejść się bez takich prądożernych gadżetów jak laptop, radio, odtwarzacz DVD, GPS etc to już sam kombinuj jak zdobywać prąd. Dla mnie prąd jest potrzebny do naładowania aparatu foto i telefonu komórkowego a to mogę uczynić w każdej knajpie podczas konsumowania posiłku.

Offline Brom

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 218
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Lampka rowerowa
« Odpowiedź #97 dnia: 04 Cze 2012, 00:28:20 »
Sądzę, że jak jedziesz na wyprawę to nie po to aby słuchać muzyki. [...] GPS etc to już sam kombinuj jak zdobywać prąd. Dla mnie prąd jest potrzebny do naładowania aparatu foto i telefonu komórkowego a to mogę uczynić w każdej knajpie podczas konsumowania posiłku.
Radio akurat ma też GPS, za to raczej nie posłucha się z niego muzyki. Bez laptopa i DVD jakoś się obchodzę, o aparacie nie pomyślałem, ale oczywiście bym wziął. Telefon z internetem załatwia sprawę korespondencji. Jeśli naprawdę w każdej knajpie można ładować, to może czasem warto zwiedzać knajpy. Jakoś zawsze stawiałem na omijanie takich miejsc na rzecz własnego prowiantu, ale może trzeba zmienić przyzwyczajenia.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Lampka rowerowa
« Odpowiedź #98 dnia: 04 Cze 2012, 07:54:32 »
Telefon z internetem załatwia sprawę korespondencji. Jeśli naprawdę w każdej knajpie można ładować, to może czasem warto zwiedzać knajpy. Jakoś zawsze stawiałem na omijanie takich miejsc na rzecz własnego prowiantu, ale może trzeba zmienić przyzwyczajenia.

Moim zdaniem warto - przynajmniej obiady warto kupować jeżdżąc po Polsce. Posiłki nie są drogie (20-30zł to już obiad z dwóch dań i to taki konkretny), codziennie zyskujesz też około godzinę na przygotowaniu posiłku i do tego jeszcze zyskujesz miejsce w sakwie, bo nie musisz wozić kuchenki i garnków.

Kiedyś jeździłem z własnym prowiantem, ale teraz obiady jem w barach i tylko śniadania oraz kolacje robię sam. Zwykle wpadam do sklepu, kupuję świeże pieczywo i niewielkie masło+np pasztet, które od razu na miejscu przyrządzam i zjadam. W ten sposób zawsze jem świeże żarcie, zawsze jem to na co akurat w danej chwili mam ochotę i nigdy nie wożę żarcia w sakwach. W PL masz miasto co 30km, a wsie ze sklepami do 5-10km. Nie ma takiej sytuacji, by nie było gdzie zjeść, albo gdzie kupić żarcia.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Lampka rowerowa
« Odpowiedź #99 dnia: 04 Cze 2012, 08:40:35 »
I tak od lampki doszliśmy do kuchni...