Autor Wątek: Warszawska Masa Krytyczna - 22 lutego 2013  (Przeczytany 17408 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline rutek

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 14
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 22 lutego 2013
« Odpowiedź #15 dnia: 22 Lut 2013, 22:13:31 »
wracam sobie dzis z pracy ok. 19:30 (na rowerze), patrze a tu na skrzyzowaniu Bialobrzeskiej i Dickensa: jeden radiowoz, drugi radiowoz i jeszcze jakis sympatyczny rowerzysta zabezpiecza przejazd mi przed nosem :) zupelnie zapomnialem, ze dzis jedzie WMK :))
fajnie sie tak natnac na peleton przez przypadek, samemu jadac w innym kierunku (ja w zime nie jezdze w WMK)
no i tym bardziej nie rozumiem placzow internetowych trolli narzekajacych na masowiczow i rzekome blokowanie ruchu. poltorej minuty extra czekania i koniec (przy zimowej frekwencji).
pozdro dla uczestnikow dzisiejszej Masy K.
« Ostatnia zmiana: 22 Lut 2013, 22:20:59 wysłana przez rutek »

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 22 lutego 2013
« Odpowiedź #16 dnia: 22 Lut 2013, 23:43:57 »
Jak chcesz mocniej pokręcić to jedź do Pruszkowa - tam tor pusty ,będziesz mógł pokazać się  :P                                   Masa nie wyścig CCC Jaskóła czy coś tam  :P

@jerzy1234
 
Tradycyjnie Już - tak zawsze troszkę się Tobie pozajączkowało   ;)  .
 
Czytaj ze zrozumieniem posty - bo chyba masz tym problem     ::)   .

A  pokręcić na ''tor'' pewnie i tak się wybiorę i to niezależnie od Masowej średniej prędkosci na podjazdach...

Offline Escobar80

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 31
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 22 lutego 2013
« Odpowiedź #17 dnia: 23 Lut 2013, 00:46:50 »
Jak chcesz mocniej pokręcić to jedź do Pruszkowa - tam tor pusty ,będziesz mógł pokazać się  :P                                   Masa nie wyścig CCC Jaskóła czy coś tam  :P


ten text z tym torem jest nudny !!!! pan który podczas masy ciągle go wypowiada powinien zmienić ton wypowiedzi bo w większości dziećmi nie jesteśmy. Inni z obstawy normalnie sie wypowiadają a szeryf myśli ze jest kim?? nie mam zwyczaju sie czepiać ale dzis gościu przesadził w dodatku ni z tego ni z owego staje na środku i liczy na co na wjazd w..... Jesteś w obstawie tylko i wyłącznie a nie panem i władca masy przestrzegaj trochę zasad ruchu drogowego i kultury.Reszta obstawy bez zarzutu wzór.


po za tym masa jak dla mnie udana troszkę extremalna ale troszkę hehehe 62 km łacznie pod koniec dorwała mnie zamieć i ostry wiat w twarz. POZDRO !! dzieki

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 22 lutego 2013
« Odpowiedź #18 dnia: 23 Lut 2013, 01:19:47 »
Jak chcesz mocniej pokręcić to jedź do Pruszkowa - tam tor pusty ,będziesz mógł pokazać się  :P                                   Masa nie wyścig CCC Jaskóła czy coś tam  :P


ten text z tym torem jest nudny !!!! pan który podczas masy ciągle go wypowiada powinien zmienić ton wypowiedzi bo w większości dziećmi nie jesteśmy. Inni z obstawy normalnie sie wypowiadają a szeryf myśli ze jest kim?? nie mam zwyczaju sie czepiać ale dzis gościu przesadził w dodatku ni z tego ni z owego staje na środku i liczy na co na wjazd w..... Jesteś w obstawie tylko i wyłącznie a nie panem i władca masy przestrzegaj trochę zasad ruchu drogowego i kultury.Reszta obstawy bez zarzutu wzór.


po za tym masa jak dla mnie udana troszkę extremalna ale troszkę hehehe 62 km łacznie pod koniec dorwała mnie zamieć i ostry wiat w twarz. POZDRO !! dzieki

@Escobar80

Z tym Panem to zgadzam się w całej rozciągłości...Bardzo Trafnie to ująłeś

Dodam jeszcze że niektórzy z zabezpieczenia znowu nie mogli się powstrzymać i swobodnie palili sobie w ''tłumku zabezpeczeniowym - i To jeszcze przed wyruszeniem z pl. Zamkowego!!! - między innymi robił Tak jeden ''kolega'' z zabezpieczenia - którym trenowałem... Naprawdę trochę To Żałosne     ::)     .

A co do naszego juz wczorajszego -  powinno być To ekstremalne rowerowe doznanie bo jeszcze w zimie i w kameralnym towarzystwie. Mialem wrazenie że wielu - głównie młodych rowerzystów zupełnie nie radziło sobie w jeździe w peletonie Masowym i To nie tylko na podjeździe - dosyć wąską ul. Idzikowskiego - Tam z Tym było najgorzej!
Ten Przejazd Masowy - oprócz kilku niemiłych incydentów - no może jednego! - BYŁ naprawdę Fajny - i warto było na niego dotrzeć - i dojechać do pl. Zamkowego.
Pozdro - fionotron

Offline jerzy1234

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 697
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 22 lutego 2013
« Odpowiedź #19 dnia: 23 Lut 2013, 09:11:57 »
Ten pan co to niby mieni się szeryfem ,często i gęsto jest opie..za takich co sobie" lubią  pokręcić" po chodnikach - całe szczęście wczoraj tego nie było , za brak oświetlenia- było tego wczoraj sporo,i jeszcze za wiele innych rzeczy o których każdy wie ale ma to w ..... bo on w tym tłumie jest najważniejszy i wyjątkowy.Nerwy czasami puszczają jak widzi się gościa jadącego za linią pod prąd ,zajeżdżającemu drogę zabezpieczeniu (spróbuj to porobić choć ze dwa lata -ciągle) wtedy może zrozumiecie że czasami mogą nerwy puszczać. Zastanawiam się gdzie to było że  zatrzymałem się nagle i gwałtownie stwarzając niebezpieczeństwo -takiego przypadku nie pamiętam (no cóż stary jestem)ale jeżeli tak było to na pewno albo ważny powód był -zajechana droga poprzez poprzednika ,albo jadąc skrajną częścią pasa  musiałem stanąć na skrzyżowaniu  i je zabezpieczyć ale wtedy za mną nie powinno być nikogo (poza zabezpieczeniem ) ponieważ tyle się przypomina że skrajna część pasa jest dla zabezpieczenia więc jeżeli do kogoś nie dociera to jego problem. Co do kręcenia na torze to był wczoraj przykład na Idzikowskiego kiedy to niektórzy bili rekordy w podjeździe a część została sobie na szarym dalekim i poszarpanym końcu i co fajnie było? Jak tak dalej pójdzie to masa zniechęci słabszych do jazdy z nami i będziemy organizować Toury nie Masy. Masa ma być dla Wszystkich ,nie tylko dla młodych pięknych i sprawnych.Chyba że znowu mi się coś pokręciło :-[

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 22 lutego 2013
« Odpowiedź #20 dnia: 23 Lut 2013, 10:37:52 »
Co do kręcenia na torze to był wczoraj przykład na Idzikowskiego kiedy to niektórzy bili rekordy w podjeździe a część została sobie na szarym dalekim i poszarpanym końcu i co fajnie było? Jak tak dalej pójdzie to masa zniechęci słabszych do jazdy z nami i będziemy organizować Toury nie Masy. Masa ma być dla Wszystkich ,nie tylko dla młodych pięknych i sprawnych.Chyba że znowu mi się coś pokręciło :-[

@jerzy1234

No to chyba Piszemy o 2 odmiennie różnych masach.
Akurat jechałem pod koniec peletonu - to co się działo w peletonie - to była jakś rowerowa farsa!
Młodzi rowerzyści zajeżdżali sobie drogę - ocierali kołem o koło, wpadali w poślizgi, zmieniali tor jazdy - byli zagrożeniem nie tylko dla siebie - ale i dla innych uczestnków masy. Obserwujac Tą rowerową Żenadę - miałem wrażenie, że pierwszy raz wogóle podjeżdżają W TAKICH - nie najlepszych warunkch atmosferycznych.
Pewnie że Masa jest dla Wszystkich i Nic nie nie mam do tych ''słabszych'' - podjeżdających nawet ze średnią 6km/h. Ale jeżeli w peletonie masowym - na pierwszym lepszym - nawet i nie jakimś sztywnym podjeżdzie robi się rzeźnia - i zagrożeniem są na nim zupełnie nieogarnięci młodzi rowerzyści - to jest Niefajnie.

P.S. A jazda na torze - nawet i ta bardziej rekraacyjna - jest nieporównywalna Z Masą krytyczną - podjzadami na niej - (jakimikolwiek podjazdami) - czy innymi ''Tourami'' kolarskimi - tymi: klasykami, czy etapówkami.
Pozdro.

Offline katana1978

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 104
  • Płeć: Kobieta
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 22 lutego 2013
« Odpowiedź #21 dnia: 23 Lut 2013, 12:35:23 »
A ile was było?  Ja zaliczyłam Belwederską w samotności, jak was szukałam... Ale wyjechałam bez problemu - duma z tego jestem ;-)

Wg mnie powinno być coś takiego żeby można było was odnaleźć na trasie w sieci np przez GPS

Offline Escobar80

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 31
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 22 lutego 2013
« Odpowiedź #22 dnia: 23 Lut 2013, 12:54:48 »
103 osoby

a co do przejazdu masy i jej postrzępienia to nie winni sa ci co jada z przodu tylko ci co jada z tyłu. bo jada wolniej ale wczoraj chyba raczej panie szeryf nie było az tak dużego rozmycia bo było nas mało. cały peleton miał 350 metrów max przejazd przez punkty zajmował nie więcej niż 2 min.

Ocieranie sie rowerzystów w peletonie jest i bedzie.Szeryf naprawdę wczoraj przeginałeś cnotka nie jestem zęby nie było hehe

Offline mala

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 117
  • Płeć: Kobieta
  • chwytaj dzień i noc:p
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 22 lutego 2013
« Odpowiedź #23 dnia: 23 Lut 2013, 13:11:07 »
Fajna masa, szkoda że za cienko się ubrałam i musiałam się odłączyc;(


Ps.
to ja może mały off topik.   Dostałam wczoraj na masie ulotkę o Masie  Krytycznej 3 marca "Pamięci Żołnierzy Wyklętych"   czy ktoś może powiedzieć coś więcej na ten temacik?
szczęśliwa bo z Nim;)

Offline jerzy1234

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 697
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 22 lutego 2013
« Odpowiedź #24 dnia: 23 Lut 2013, 13:12:10 »
"Ocieranie sie rowerzystów w peletonie jest i bedzie.Szeryf naprawdę wczoraj przeginałeś cnotka nie jestem zęby nie było hehe"
Oczywiste że zawsze to nastąpi ,ale przy odrobinie pomyślunku można zagrożenie zniwelować. Co do końcówki tego zdania to przetłumacz na "nasze" bo ciemny jestem i nie wiem w jakim sensie. Może jesteś jednym z dwóch gości co to podziwiałem ich rowerki na Marszałkowskiej za ponad 3 do 4 tyś ale bez żadnego światełka -nawet za  5 zl. I dlatego u Ciebie jest nieodparta chęć zemsty ,za to że miałem czelność zwrócić uwagę (może cynicznie) , jeżeli tak to niestety za to nie przeproszę. I nie będę udowadniał że nie jestem" wielbłąd".

Offline jerzy1234

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 697
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 22 lutego 2013
« Odpowiedź #25 dnia: 23 Lut 2013, 13:17:21 »
"mala" zgadza się tylko ,  z datą pomyliłaś , "masa z I.P.N.  będzie 2 marca o 12 z Placu Zamkowego,szczegóły wkrótce.

Offline mala

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 117
  • Płeć: Kobieta
  • chwytaj dzień i noc:p
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 22 lutego 2013
« Odpowiedź #26 dnia: 23 Lut 2013, 13:29:33 »
"mala" zgadza się tylko ,  z datą pomyliłaś , "masa z I.P.N.  będzie 2 marca o 12 z Placu Zamkowego,szczegóły wkrótce.

tak to z rozpędu pomyliłam :p
 Ok  a tam będą jakieś zapisy itp? czy bez limitu?
szczęśliwa bo z Nim;)

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 22 lutego 2013
« Odpowiedź #27 dnia: 23 Lut 2013, 14:08:43 »
103 osoby
Ocieranie sie rowerzystów w peletonie jest i bedzie.

Ej, ale na tym podjeździe to nie było TYLKO ocieranie się... A do Tego: Nie trzymanie toru jazdy- Zajeżdżanie drogi, zczepianie się kierownicami, tarcie o siebie kołami - ogólnie to jakaś masakryczna niemoc i rowerowa męczarnia... Jak bym w taki sposób jeździł to od razu zadłbym sobie pytanie czy rowery są dla mnie? i czy To jeszcze ma jakiś sens? Dobrze że jestem na tyle rowerowo ogarnięty i nie popełniam takich kardynalnych peletonowych błędów.
W peletonie najważniejżniejsze jest aby jeździć przewidywalnie a tak jak się komuś tam podoba. Ludzi którzy czasami tam odwiedzają Piątkową Masę Krytyczną -  to często nawet nie można nazwać rowerzystami - to są jeżdżące Rowerowe Porażki     ::)     .
Pozro.

Piasłem już wyzej o tym ale widzę że popstów nie cytacie     ::)    !

Offline MarioG

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 22 lutego 2013
« Odpowiedź #28 dnia: 23 Lut 2013, 14:21:51 »
Masa to nie peleton, masa to grupa ludzi, którzy jeżdżą na rowerach różnie, niektórzy stale, niektórzy okazjonalnie, jedni sportowo inni rekreacyjnie.

Rozumiemy, że umiesz jeździć w peletonie, teraz czas nauczyć się jeździć w grupie, przewidywać nieprzewidywane, oczekiwać nieoczekiwanego i reagować na wszystko... w peletonie jest pewnie łatwiej bo jeżeli są wszyscy tacy Pro jak Ty to nikt nikomu drogi nie zajedzie i o 10cm nie zjedzie z toru jazdy...

Wczoraj było zimno i nieprzyjemnie, zawiewał wiatr i padał upierdliwy śnieg, podejrzewam, że wiele z osób uczestniczących wyciągneło rowery po długim niejeżdżeniu i być może warunki i długość przejazdu powodowały ich zmęcznenie... TO nie jest żaden powód żeby ich obrażać i nazywać "rowerowymi porażkami" i "żenadą"...  :o

Jesteśmy grupą ludzi jeżdżacych wspólnie dla wspólnego celu... jeżeli Ci przeszkadzamy jeżdżąc niepeletonowo to przecież jest wiele innych peletonów gdzie być może będziesz czuł się bardziej komfortowo wśród ludzi na Twoim poziomie rowerowego ogarnięcia...

Jeżeli uważasz, że w zabezpieczeniu są ludzie, którzy nie powinni w nim być z tych czy innych względów zapraszamy na zebranie Przedmasowe gdzie chętnie Cię wysłuchamy.
W internecie każdy może być kim chce. To dziwne, że tak wielu wybiera bycie durniem...

Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 22 lutego 2013
« Odpowiedź #29 dnia: 23 Lut 2013, 15:08:02 »
@ Fionotron

Skoro widziałeś jakieś rzeczy które ci się nie podobały, i były twoim zdaniem złe, to czemu jako tak wspaniały rowerzysta nic nie zrobiłeś, choćby zwracając uwagę ?!!
Na zbawienie czekałeś - które nigdy nie nadejdzie.



 
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "