Warszawska Masa Krytyczna
Imprezy rowerowe => Inicjatywy rowerzystów i inne imprezy rowerowe => Wątek zaczęty przez: jolajola1 w 11 Sty 2016, 15:10:01
-
Wrocławska Inicjatywa Rowerowa organizuje w Warszawie IV Kongres Rozwoju Ruchu Rowerowego.
W ramach Kongresu odbędzie się międzynarodowa konferencja promująca najlepsze praktyki w zakresie wdrażania polityk rowerowych w miastach Polski i Unii Europejskiej (21.01) i seminarium (22.01) na temat praktycznych skutków ?pro rowerowej? nowelizacji rozporządzeń*, które weszły w życie 8 października 2015 r.
Wydaje mi się, że kilka osób z Masy powinno się wybrać.
link do wiecej informacji i do zapisów
http://www.miastadlarowerow.pl/index_wiadomosci.php?dzial=2&kat=9&art=140 (http://www.miastadlarowerow.pl/index_wiadomosci.php?dzial=2&kat=9&art=140)
-
1 dzień Kongresu Rowerowego za nami, prezentacje, wykłady. I jedzonko. I panel.
A potem zimowy przejazd Veturilo po najnowszych warszawskich rozwiązaniach infry rowerowej.
... śmiesznie było, ludzie wiedzący, że nie ma Veturilo w zimie, z niedowierzaniem się gapili. I jeszcze ten zostawiony na Świętokrzyskiej rower Bernadette z przednim flakiem, został w stacji, taki samotny... czy nikt, żaden z Warszawiaków nie zechciał go pożyczyć? :P
i przejazd po warszawskich ulicach, który zabezpieczała, no kto??! oczywiście, że Warszawska Masa Krytyczna
;)
fotki Trawersa z pierwszego dnia Kongresu
http://travers.pl/4kongres/ (http://travers.pl/4kongres/)
-
Fajna fotorelacja. Ciekawią mnie 2 rzeczy .
1. Dlaczego na wykresach nie było Gdańska?
2. Był slajd z Mikołajem P. pt "Polityka Rowerowa Warszawy wdrożenia i plany po nowelizacji rozporządzeń". Co powiedział o planach?
-
Te porównanie miast to wykład Cezarego Grochowskiego (Wrocławska Inicjatywa Rowerowa, Miasta dla Rowerów) - Porównanie polityk rowerowy miast Polski na podstawie społecznych raportów
wykonanych przez organizacje rowerów. Na samym początku wspomniał, że poprzednie badanie było robione dla 12 miast, a teraz tylko 10. Nie wspomniał o przyczynach, dlaczego mniej.
Dopiero dzisiaj, znaczy drugiego dnia, przy innej okazji padła nazwa "Stowarzyszenie PUMA", że to z Gdańska i że chciała być liderem, że za wysokie składki. Teraz wygóglałam, Polska Unia Mobilności Aktywnej, mieści się w Gdańskui. Jak sobie poczytasz dokumenty na stronie PUMY, to stanie się prawie zrozumiałe, dlaczego nie ma współpracy pomiędzy Gdańskiem a Miastem dla Rowerów i dlaczego Gdańska brakuje na tabelkach. Tyle mojej teorii. ;)
Mikołaj zasadniczo tylko zrelacjonował dokonania Pełnomocnika po wprowadzeniu rozporządzeń. CO do planów, to mówił o projektach BP. W dyskusji panelowej został przeze mnie wywołany do odpowiedzi, kiedy i gdzie będą śluzy. Trochę "kręcił", że śluzy nie najważniejsze, że jako zakończenia pasów z BP. dociśnięty wymienił Raszyńską i Żeromskiego.
-
Gdańsk jest w Miastach dla Rowerów, ale pytanie KTÓRY GDAŃSK.
Gdańska Kampania Rowerowa, ta od Wielkiego Przejazdu jak najbardziej z MdR ma wiele wspólnego - można wręcz powiedzieć, że MdR po części zaczął się w Gdańsku. Bo gdańskie drogi rowerowe budowane za kasę ONZ to był pierwszy duży projekt MdR (jeszcze przed sformalizowaniem MdR jako stowarzyszenia), który pierwotnie miał być w Krakowie. Tylko, że Kraków nie był zainteresowany darmową kasą na ddr, nie było tam klimatu politycznego, a Gdańsk chciał, wiec Marcin Hyła zrobił projekt tam, razem z Rogerem Jackowskim, Michałem Blautem i kilkoma innymi osobami. GKR uczestniczy w Święcie Cyklicznym i sympatyzuje z MdR.
PUMA to inny twór Gdański - zajmuje się robieniem konferencji corocznej (byłem dwa razy, dość średnia), działa w Europejskiej Federacji Cyklistów, ssie kasę unijną na różne projekty i projekciki. Nie ma zbyt imponujących sukcesów na polu infrastruktury i promowania roweru, za to ma dobrze rozpoznawalnego medialnie dr. Kuropatwińskiego, który dużo się udziela w mediach i na memach promujących zrównoważony transport (sam Kuropatwiński otwarcie się przyznaje, że rowerem na co dzień nie jeździ). PUMA ma zupełnie inne cele niż Gdańska Kampania Rowerowa. Z nią MdR nie ma nic wspólnego.
A danych nie było, bo Gdańsk nie uczestniczył w projekcie Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej. Tylko tyle i aż tyle.
-
To może też wrzucę, jak już są Trawersa:
https://goo.gl/photos/ZwXw6pybbcHhB3jN9
(drugi dzień)
-
Dla mnie główna różnica to że MdR jest NGO, a PUMA NGO nie jest
-
Dla mnie główna różnica to że MdR jest NGO, a PUMA NGO nie jest
PUMA formalnie jest stowarzyszeniem, więc jak najbardziej jest to NGO (Non Government Organization) :P
-
Polska Unia Mobilności Aktywnej (PUMA) jest (...) ogólnopolską organizacją samorządów ? miast, powiatów i gmin
Ta PUMA to ni pies ni wydra
Samorządowy NGOs - brzmi jak oksymoron ;)
-
Gminy, powiaty i generalnie samorządy też się czasem stowarzyszają, gdy np. robią coś wspólnie (np. wspólnie robią jakąś imprezę lub infrastrukturę, wspólnie chcą promować swój region, wspólnie walczą o coś, np o lepszą kolej). Nie ma w tym nic dziwnego. PUMA ma dość wyraźnie napisane w statucie, czym się zajmuje...
Z różnych form stowarzyszeń, to są jeszcze coś takiego jak stowarzyszenie stowarzyszeń. Zastanawialismy się kiedyś czy MdR nie powinien mieć właśnie takiej formy, ale ostatecznie poszliśmy inną drogą.
Inna sprawa, że sama działalność PUMy jest dla mnie dość dziwna - bo zajmują się rowerami od strony promocji. A to tak jakby promować dziś loty na Marsa, gdy jeszcze nie ma infrastruktury by faktycznie tam polecieć. Ale to już tylko ocena - z ich działaniami można się zgadzac lub nie, ale chęci mogą mieć dobre.
-
Czyli nie jest NGOsem
Dobrymi chęciami... ;)
stowarzyszenie stowarzyszeń
Chyba "związek stowarzyszeń"
-
Za linkiem http://miastadlarowerow.pl/index_wiadomosci.php?dzial=2&kat=9&art=141 (http://miastadlarowerow.pl/index_wiadomosci.php?dzial=2&kat=9&art=141) jest relacja z kongresu, a na dole strony wszystkie wygłoszone prezentacje.