Autor Wątek: Wypadki i potrącenia  (Przeczytany 520988 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Publius

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 179
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #120 dnia: 01 Cze 2011, 19:04:37 »
Wszyscy trzej prowadzili jednocześnie? To nic dziwnego że rowerzystów rozjeżdżają :P

Offline Tugger

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 111
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #121 dnia: 02 Cze 2011, 08:58:09 »
Dziś o godz. 9.00 zostałem staranowany przez samochód Straży Miejskiej, która pilnuje "porządku" na ulicach naszego miasta. Prowadziło trzech młodych ludzi. Czujecie się bezpiecznie?

A jak wyglądała sytuacja.

Offline `L`

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 483
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie jeżdżę szybko. Jeżdżę dokładnie.
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #122 dnia: 02 Cze 2011, 09:21:39 »
Dziś o godz. 9.00 zostałem staranowany przez samochód Straży Miejskiej, która pilnuje "porządku" na ulicach naszego miasta. Prowadziło trzech młodych ludzi. Czujecie się bezpiecznie?

A jak wyglądała sytuacja.

Ja dziś, przy prędkości warpowej, miałem kolizję ze statkiem Borgów. Ostrzegli mnie: "Zostaniesz zasymilowany. Opór jest daremny". Uznałem więc moje argumenty za nieistotne i oddaliłem się w swoim kierunku.

Proponuję zostawić ten wątek jako "informacyjny" a dyskusje prowadzić w osobnych, zwłaszcza, jeśli ktoś trolluje prowokuje pytaniem "Czujecie się bezpiecznie?" Tak, czujemy się.
"governments will use whatever technology is available to them to combat their primary enemy - which is their own population" - Noam Chomsky

Offline Tugger

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 111
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #123 dnia: 02 Cze 2011, 10:06:52 »
Nie trolluję pytaniem i wypraszam sobie takie insynuacje. Jak mi ktoś pisze, że go SM staranowało to włącza mi się czerwona lampka i chcę poznać szczegóły.

storm

  • Gość
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #124 dnia: 02 Cze 2011, 11:23:13 »
E tam. Mnie kiedyś Policja staranowała tyłem :D To było na Lesznie w Warszawie, stali przede mną na sygnalizacji, ja za nimi tuż obok, z metr... I nagle, kiedy zapaliło się zielone, oni ruszyli do tyłu... No to się wydarłem, oni stanęli, wyjrzeli... Na ślad na tylnym zderzaku (od zębatki w Zółtku) swojego mini-furgonu machnęli ręką i pojechali :)

Offline `L`

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 483
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie jeżdżę szybko. Jeżdżę dokładnie.
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #125 dnia: 02 Cze 2011, 12:11:44 »
Nie trolluję pytaniem i wypraszam sobie takie insynuacje. Jak mi ktoś pisze, że go SM staranowało to włącza mi się czerwona lampka i chcę poznać szczegóły.

A gdzie napisałeś pytanie "Czujecie się bezpiecznie"?  ::)   Bo w moim Internecie, który  ;) może jest inny niż Twój, takie coś napisał Uriah333 i był to jego pierwszy, i zapewne jedyny post. Mnie też się włącza czerwona lampka - każdy w sieci może napisać cokolwiek i niekoniecznie trzeba temu wierzyć. Czasem warto przeczytać dwa razy wpis na który się odpowiada i własną odpowiedź  ;)
"governments will use whatever technology is available to them to combat their primary enemy - which is their own population" - Noam Chomsky

Offline Tugger

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 111
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #126 dnia: 02 Cze 2011, 13:17:34 »
Ale zacytowałeś mój post, nie?

Offline uriah333

  • Początkujący
  • Wiadomości: 3
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #127 dnia: 02 Cze 2011, 14:56:37 »
Jak można zachować zdrowy rozsądek jeśli samochód straży miejskiej wyjeżdża z bocznego podjazdu z taką prędkością, że przy uderzeniu wyrzuciło mnie na środkowy pas ruchu (na wysokości Domów Centrum). I tak się zastanawiam: Kto jak nie straż miejska ma pilnować ładu i porządku? Co do zgłoszenia wypadku to zabrała mnie karetka pogotowia, policja wlepiła mandat strażnikowi miejskiemu a ponieważ przeżyłem skończyło się na zszytym łuku brwiowym, opuchniętym i startym policzku oraz starciem rąk, nóg, krwiakach i innych potłuczeniach. Rower nie poniósł większych szkód ale jednak jakieś koszty poniosłem. To tyle na temat 1 Czerwca 2001r. godz. 9 rano

Offline `L`

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 483
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie jeżdżę szybko. Jeżdżę dokładnie.
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #128 dnia: 02 Cze 2011, 15:22:03 »
Jak można zachować zdrowy rozsądek jeśli samochód straży miejskiej wyjeżdża z bocznego podjazdu z taką prędkością, że przy uderzeniu wyrzuciło mnie na środkowy pas ruchu (na wysokości Domów Centrum). I tak się zastanawiam: Kto jak nie straż miejska ma pilnować ładu i porządku? Co do zgłoszenia wypadku to zabrała mnie karetka pogotowia, policja wlepiła mandat strażnikowi miejskiemu a ponieważ przeżyłem skończyło się na zszytym łuku brwiowym, opuchniętym i startym policzku oraz starciem rąk, nóg, krwiakach i innych potłuczeniach. Rower nie poniósł większych szkód ale jednak jakieś koszty poniosłem. To tyle na temat 1 Czerwca 2001r. godz. 9 rano

No to współczuję. Dobrze, że środkowym nic nie jechało... "Policja wlepiła mandat" i co - po sprawie? Czy Policja ustaliła jednostronną winę SM a kierowca-sprawca się zgodził? Masz kopię notatki Policji? Numery wozów itp? Zainteresuj media, bo chyba nic o tym nie było?

http://www.pomocdrogowa.org/wypadek-samochodowy

Wybacz moje wątpliwości, ale rozumiesz - Twój pierwszy  post na forum i taki trochę mało konkretny był... Z jednej strony ciężko w to było mi uwierzyć a z drugiej, no tak, można się bać.
"governments will use whatever technology is available to them to combat their primary enemy - which is their own population" - Noam Chomsky

Offline uriah333

  • Początkujący
  • Wiadomości: 3
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #129 dnia: 02 Cze 2011, 21:35:09 »
Dzięki za zrozumienie. Napisałem trochę chaotycznie bo jeszcze nie doszedłem do siebie. Jeżdżę już kilkanaście lat, miałem kilka ?obcierek? i lekkich kolizji. Z roku na rok jazda po mieście staje się balansowaniem na krawędzi. Wypadek ten potwierdził tylko że zamiast przyjemności z jazdy trzeba być maksymalnie skoncentrowanym.   Sory że tak się rozpisuje ale gdzie i z kim mam się podzielić jak nie na forum masy

Drex

  • Gość
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #130 dnia: 02 Cze 2011, 23:19:43 »
Może nie do końca to był "wypadek" albo "potrącenie, ale mało brakowało... Jechałem dziś sobie Połczyńską w kierunku Centrum, a kierowca autobusu linii 506 (nr boczny 3455) wyprzedzał mnie "na zapałkę- jakieś 10-15 cm odstępu. Na dodatek usiłował mnie zepchnąć z ulicy- gdy byłem mniej więcej w połowie autobusu dobił do prawej... Całe szczęści była tam zatoka przystanku, bo bym nie miał gdzie uciec.

4 przystanki dalej go dogoniłem i zapytałem czemu chciał mnie zabić, to miał czelność stwierdzić że dla rowerzystów są ścieżki rowerowe a nie ulica... Jutro do ZTMu pójdzie ładne pisemko...

Offline SeBeQ

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 593
  • Płeć: Mężczyzna
  • =============== Make Gravity Your Slave ==========
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #131 dnia: 02 Cze 2011, 23:55:24 »
Cytat: uriah333[
Rower nie poniósł większych szkód ale jednak jakieś koszty poniosłem.
Czy dochodziłeś rekompensaty finansowej za uszkodzone mienie i za uszczerbek na zdrowiu?
Pozdrawiam
SeBeQ

---> Make Gravity Your Slave <---

storm

  • Gość
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #132 dnia: 03 Cze 2011, 00:35:45 »
@DREX - a jechałeś przy krawężniku, na krawężniku czy w 1/4 pasa? Bo ja tam na Połczyńskiej trzymam się zawsze ŚRODKA PASA i jeszcze mi się taki autobus spychacz nie zdarzył... W szczególności polecam tą metodę tam, bo właśnie w tych okolicach prawy pas ma dziury w koleinach i wyrwach, więc jazda ŚRODKIEM PASA jest absolutnie LEGALNA.


Drex

  • Gość
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #133 dnia: 03 Cze 2011, 00:42:15 »
Jeżdżę w 1/3 pasa. Problem w tym, że tam jest urywek DDR na który nie ma bezpiecznego wjazdu a nawierzchnia nie nadaje się do jazdy szosą. A ten kierofffca tę DDRkę podawał jako przyczynę spychania mnie. I wcale się nie wypierał tego jak z nim rozmawiałem.

Nawet jeśli ja popełniłem WYKROCZENIE (w co wątpię, bo ta DDR nie prowadziła tam gdzie jechałem tylko kończyła się 150 metrów dalej), to już PRÓBA ZABÓJSTWA jest chyba dużo poważniejszym złamaniem prawa, czyż nie?

Offline Tugger

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 111
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #134 dnia: 03 Cze 2011, 08:25:59 »
Z innej beczki, dziś byłem świadkiem, jak na Bora-Komorowskiego przy zjeździe z Trasy Siekierkowskiej na przejściu dla pieszych rowerzysta na pełnej k*** władował się pod Fiestę. Chyba się nic nie stało bo gość wstał sam. Co się działo później nie wiem.