Warszawska Masa Krytyczna

Inne sprawy rowerowe => Porady => Wątek zaczęty przez: Wojtek w 14 Mar 2012, 21:59:28

Tytuł: Bandanka, chustka czy czapka - czyli, co założyć pod kask ?
Wiadomość wysłana przez: Wojtek w 14 Mar 2012, 21:59:28
Siema,
mam pytanie jak w temacie - co zakładacie pod kask, jak jest chłodno, co jak jest cieplej ?
Ja jak przy temperaturach takich jakie są przed 8 rano na razie jeżdżę w czapce z windstoperem, ale jak się zrobi cieplej ? nie mam pojęcia - może polecacie jakieś rozwiązania, może jakieś konkretne produkty ?

Dodam, że mam długie włosy i chustka(taka zwykła bawełniana kwadratowa) bardzo poprawia komfort jazdy nawet przy wyższych temperaturach - włosy się tak nei odgniatają i ogólnie jest przyjemniej .
Tytuł: Odp: Bandanka, chustka czy czapka - czyli, co założyć pod kask ?
Wiadomość wysłana przez: Oli w 15 Mar 2012, 00:44:19
Ja nie zakładam nic.
Jak jest faktycznie zimno to zakładam kondon z windstoppera i ten jest sensowny. Dodam, że tej zimy nie miałem go ani razu na sobie.
Tytuł: Odp: Bandanka, chustka czy czapka - czyli, co założyć pod kask ?
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 15 Mar 2012, 08:34:13
Zależy JAK zimno jest.

Na taką pogodę jak dziś to mam starą, cienką, polarową kominiarkę. Jest ok.
Jak jest jeszcze ciut cieplej - zakładam zwykłą wełnianą lub polarową czapkę zimową. Grubsza niż kominiarka, ale zakrywa mniej, więc nie jest za gorąco. Wełna i polar też oddychają.
Jak jest nieco zimniej - kominiarkę nieco grubszą mam, polarową.
Jak jest mocno zimniej - kominiarkę z Lavawool Gordini.
Jak jest k...o zimno - maskę Gordini lub Buffa co kupiłem od Stanleya.
Tytuł: Odp: Bandanka, chustka czy czapka - czyli, co założyć pod kask ?
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 15 Mar 2012, 08:49:54
Bardzo zimno - polarowa czapka z windstopperem a Buff na szyje/twarz
Jak jest średnio - Buff na głowe
Tytuł: Odp: Bandanka, chustka czy czapka - czyli, co założyć pod kask ?
Wiadomość wysłana przez: Bear w 15 Mar 2012, 12:05:21
teraz - czapka z winstoperem i zasłaniaczami na uszy
zimniej - polarowa kominiarka + czapka
k.... zimno - polarowa kominiarka + czapka, okazała się genialna, wcześniej w uszance jeździłem

bandany są spoko nawet latem, zwłaszcza przy długich piórach - zbierają cały kurz z drogi, włosy się nie plączą wiatrem, osobiście wolę czapkę z daszkiem, bo jest daszek.
Tytuł: Odp: Bandanka, chustka czy czapka - czyli, co założyć pod kask ?
Wiadomość wysłana przez: adriansocho w 15 Mar 2012, 15:01:07
Jak jest cieplej niż teraz to zakładam zwykłą chustkę - kupiłem na allegro pięć sztuk po jakieś cztery złote, i mogę mieć świeżą i czystą na każdą wycieczkę. Fajna jest też czapeczka szyciarska, bo jej daszek jest dużo niżej i w odróżnieniu od daszku kasku potrafi skutecznie zasłonić przed niskim słońcem.
Tytuł: Odp: Bandanka, chustka czy czapka - czyli, co założyć pod kask ?
Wiadomość wysłana przez: ar2r w 15 Mar 2012, 15:03:17
@ Bear  Jeździłeś w uszance pod kaskiem? Szkoda, że tego nie widziałem, ale to b.ciekawa koncepcja.  ;)
Tytuł: Odp: Bandanka, chustka czy czapka - czyli, co założyć pod kask ?
Wiadomość wysłana przez: Bear w 15 Mar 2012, 16:04:56
bez kasku. Wątek kasku pominąłem :0)
Tytuł: Odp: Bandanka, chustka czy czapka - czyli, co założyć pod kask ?
Wiadomość wysłana przez: fionotron w 15 Mar 2012, 19:16:18
W okresie puźno-jesiennym, jesiennym, zimowym i  przedwiosennym, jeżdżę w kominiarce polarowej pod kaskiem, a buffa mam założonego na szyi. W okresie wiosennym i jesiennym, a nie raz nawet i letnim-  buffa mam na głowie, pod kaskiem...
Jeżeli chodzi o przejazdy w temp. poniżej minus 5 stopni celcjusza, to pod kaskiem oprócz polarowej kominiarki, mam założoną jeszcze polarową czapkę, aby było mi cieplej...
Z buffem się nigdy nie rozstaję. Mam go w plecaku, nawet gdy jest ciepło- jest bardzo przydatny, bo ma bardzo wiele zastosowań a gdy temperatura spada np. w nocy, to zakładam go na szyję i wielokrotnie uchronił mnie przed chorobami górnych dróg oddechowych...
Tytuł: Odp: Bandanka, chustka czy czapka - czyli, co założyć pod kask ?
Wiadomość wysłana przez: robertrobert1 w 05 Cze 2012, 23:26:26
Ja nie zakładam nic.
Jak jest faktycznie zimno to zakładam kondon z windstoppera i ten jest sensowny. Dodam, że tej zimy nie miałem go ani razu na sobie.

Nawet ja było minus 20 st C... Nie wierze, chyba że... wtedy nie jeżdziłeś.
Tytuł: Odp: Bandanka, chustka czy czapka - czyli, co założyć pod kask ?
Wiadomość wysłana przez: robertrobert1 w 05 Cze 2012, 23:29:55
Zależy JAK zimno jest.

Na taką pogodę jak dziś to mam starą, cienką, polarową kominiarkę. Jest ok.
Jak jest jeszcze ciut cieplej - zakładam zwykłą wełnianą lub polarową czapkę zimową. Grubsza niż kominiarka, ale zakrywa mniej, więc nie jest za gorąco. Wełna i polar też oddychają.
Jak jest nieco zimniej - kominiarkę nieco grubszą mam, polarową.
Jak jest mocno zimniej - kominiarkę z Lavawool Gordini.
Jak jest k...o zimno - maskę Gordini lub Buffa co kupiłem od Stanleya.

Mam bardzo podobną strategię tylko, że mi wystarcza
- buff
- kominiarka lekka
- kominiarka gruba
- maska

i mikst pomiędzy nimi
Tytuł: Odp: Bandanka, chustka czy czapka - czyli, co założyć pod kask ?
Wiadomość wysłana przez: kocio w 06 Cze 2012, 15:38:31
Ja do tej pory miałem tylko kominiarkę z odkrytą twarzą, bo najzimniej to mi zawsze w uszy (strasznie szczypią na zewnątrz, a w środku aż bolą). Kominiarka z ciasnymi otworami na oczy i usta się nie sprawdziła z powodu okularów - jak wydycham choćby trochę powietrza do góry, to natychmiast zaparowywują. Poza tym mam kaptur w jednym polarze i w kurtce, co się czasem przydawało jako kolejna warstwa albo jak zapomniałem kominiarki. :)

Od niedawna mam też cienkiego buffa i nawet w upał mi w nim przyjemniej, bo mniejszy ucisk kasku. Teraz mam też buffa polarowego, ale pewnie nieprędko będzie okazja żeby go wypróbować. Wożę ze sobą stale cienkiego buffa i odkrytą kominiarkę - oba nie ważą wiele i nie zajmują miejsca, a można założyć warstwowo.