Wyszło 30 km
Poszło ma @
Generalnie jak na moje oko, trasa wciąż jest za długa. Tu są wąskie ulice, więc to trasa raczej na wrzesień lub październik. A długość ma typowo masy majowej. Tymczasem jesienne masy muszą być już nieco krótsze, bo to już nie ta aura.
Ja bym skrócił trasę do Maczka i olał całe północne Bemowo i Bielany - to się zrobi innym razem, w zimę zazwyczaj są robione te rejony i fajnie to zawsze wychodzi. Tak samo odpuściłbym sobie Obozową na początku - na nią pojedziemy robiąc północne Bemowo i Bielany. Poza tym zawsze są problemy z jej zabezpieczeniem (tramwaje).
Nie można próbować pojechać wszędzie naraz. Ja skupiłbym się na tym południu i zachodzie Bemowa, bo tam faktycznie nie przypominam sobie byśmy kiedykolwiek byli. A sporo tam ludzi mieszka, duże osiedla są. No i jadąc tam może uda się odczarować słynną "klątwę Gmurków" oraz złapać nieco pozytywnej energii od "odpromienników złej energii" jakie ZDM zainstalował pod skrzyżowaniem Połczyńskiej z Dźwigową by poprawić tam bezpieczeństwo ;-)
