Infrastruktura rowerowa i sprawy lokalne > Śródmieście, Wola

Przejazd Krawężnikowy

<< < (7/8) > >>

mp0011:
Po Śródmieściu jeżdżę akurat mało, więc tylko dwa przykłady które znam i gdzie to miało by sens:

1) Wybrzeże Kościuszkowskie od CNK do Wisłostrady.
Ruch teraz jest tam niewielki, za to na CPR najczęściej czekają jakieś wycieczki dzieciaków wysiadające z autokarów; ostatnio też jakiś ogródek restauracyjny powstał. Nie ma sensu zmuszać rowerzystów do jazdy tamtędy, chyba że ktoś chce - to będzie mógł (są przejazdy...). I tak większość jeździ jezdnią nielegalnie.

2) Topiel - od Zajęczej do Oboźnej, tam, gdzie mieszkańcy nie chcą się zgodzić na DdR bo potrzebne są miejsca parkingowe i zieleń. Zmniejszy to ruch rowerowy tam (część szybkich rowerzystów pojedzie legalnie jezdnią), oraz da pozostałym rowerzystom wyraźny znak, że są tam tylko gościnnie...

Przy okazji wyjazdu kontrapasu z Oboźnej w Topiel - czy namalowana strzałka na tym pasie nakazuje jazdę z niego tylko prosto?

rowerozof:
http://miastadlarowerow.pl/index_wiadomosci.php?dzial=2&kat=9&art=135
Niedasie

mp0011:
http://www.zm.org.pl/download/rower/opinia_gddkia_c16t22.pdf
punkt 3.3 - tabliczka z tekstem: "dopuszczony ruch rowerowy"?

Pełno jest tego w miejscowościach pod Warszawą (Marki, Zielonka, Ząbki, Wołomin z tego co widziałem)...

rowerozof:

--- Cytat: mp0011 w 15 Wrz 2016, 01:01:34 ---http://www.zm.org.pl/download/rower/opinia_gddkia_c16t22.pdf
punkt 3.3 - tabliczka z tekstem: "dopuszczony ruch rowerowy"?

Pełno jest tego w miejscowościach pod Warszawą (Marki, Zielonka, Ząbki, Wołomin z tego co widziałem)...

--- Koniec cytatu ---
Nie po to Pan Puchalski wyrzucił za pomocą zeszłorocznych rozporządzeń taką możliwość, aby teraz wprowadzać to na swoich ulicach! :)
Jeśli w 2011 Marcin Hyła mówił że się da, a w 2015 się nie da, to znaczy że w 2016 ŚIENIEDA.
Pan Puchalski uważa że danie takiej możliwości skończy się obstawieniem wszystkich chodników takimi znakami. Racje Marcina Hyły możesz przeczytać w linku. Przy czym żaden z podanych przez ciebie przykładów nie jest podobny do tego opisanego w dokumencie czy w linku. Kombinacja C-16+ T-22 jest przeznaczona dla dróg krajowych , gdzie nie ma miejsca na CPR. W podanych przez Ciebie przypadkach jest miejsce na DDR i nie jest prowadzony ruch szybki ani ciężki.

Raffi:

--- Cytat: rowerozof w 15 Wrz 2016, 10:48:39 ---Kombinacja C-16+ T-22 jest przeznaczona dla dróg krajowych , gdzie nie ma miejsca na CPR.
--- Koniec cytatu ---

Kombinacja jest dla rozwiązań tymczasowych, gdzie lepiej zrobić substandard niż nie robić nic i czekać wiele lat aż będzie kasa lub możliwości techniczne. W KRK stosują to np. na niektórych chodnikach w Hucie, gdzie ruch pieszy znikomy, a jezdnie ruchliwe, szybkie i pełne ciężkiego ruchu (autobusy, ciężarówki).
Chodzi zwłaszcza o tzw. wąskie gardła jak np. wąski chodnik w tunelu (np. Radzymińska miała problem zanim PKP nie przebudowała wiaduktów i nie rozsunęła przyczółków), na moście jakimś (tymczasowo byłoby to niezłe na Poniatowski), albo w innym miejscu, gdzie brakuje miejsca i nie ma z czego ciąć. Takie łaczniki zwykle mają <100m, nie ma tam dużego ruchu pieszego, za to znacząco poprawiłaby się spójność sieci i zmniejszyło łapanie za jeżdżenie chodnikami.

Z tymi krajówkami to się "utarło" zapewne dlatego, że rozwiązanie to stosuje często GDDKiA. Oni to mają zdaje się w swoich standardach, które zresztą robił zdaje się Marcin Hyła i Olek Buczyński.



--- Cytat: rowerozof w 15 Wrz 2016, 10:48:39 ---Pan Puchalski uważa że danie takiej możliwości skończy się obstawieniem wszystkich chodników takimi znakami.

--- Koniec cytatu ---

Puchalski trochę racji ma, bo to faktycznie jest miecz obusieczny, a część dzielnic pewnie chciałaby łatwo i tanio "odfajkować" sobie problem rowerów w ten sposób. Ale po to jest Inżynier Ruchu, po to jest Pełnomocnik rowerowy, po to są rowerzyści, by pilnować by tym narzędziem pracowano, a nie robiono rowerzystom krzywdę.
Widocznie Puchalski ma jeszcze mniejszą wiarę w instytucje warszawskiego Ratusza niż my :P

Moim skromnym zdaniem byli by w stanie to ogranąć, gdyby chcieli. Choć na poczatku pewnie parę awantur na radach technicznych by się odbyło.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej