Inne sprawy rowerowe > Porady

Kask

(1/2) > >>

Trauer:
Jak zawsze mam pytanie ;)

Ponieważ mam jakąs awersję do kasków typu XC, w sensie wyglądowym, czy ktos z Was używa kasków typu "orzech"? Jakies propozycje w tym względzie? Dodam, że chodzi o jazdę po miescie i lekkim terenie.
Pewnie jak oszołom będę wyglądał w takiej skorupie? :P No i mniej przewiewne toto jest.

Myslałem, żeby sobie sprawić o taki: http://www.hadronsport.com/index.php?main_page=product_info&cPath=58_120&products_id=2577&zenid=93f700c3c8447c3377ac19ad9c4fd0d6
 

Raffi:
Spocisz się w tym niemożebnie w taką pogodę jak dziś. Wentylacji toto nie ma żadnej.

Tyle z mojej, bardzo niewielkiej, praktyki.

Szakal:
Jak skaczesz na rampach to se możesz go kupić ale jeśli jesteś rowerzystą to kup "uniwersalny"

chrupek:
Ja mam takowy. Nie grzeje jak orzeszek ale jest bardziej inny niż uniwersalne. Ale lekki nie jest http://www.decathlon.com.pl/PL/kask-rockrider-er-117092365/

Trauer:
Kupiłem jakiegoś meta zwykłego. Nawet nie wygląda tak głupio jak większość :P
A i tak dzisiaj spociłem się w nim potwornie.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej