Autor Wątek: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)  (Przeczytany 364347 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline biały

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 600
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #555 dnia: 27 Kwi 2015, 12:40:07 »
"Co za drań zagrodził ścieżkę rowerową"? Szkoda, że rowerzyści w jego historii nie mówili wierszem albo nie zsiadali z roweru, nie wyciągali z sakwy mównicy i nie wygłaszali z niej orędzia ;).

Pomijając tę kwestię i udając, że relacja jest wiarygodna, to faktycznie wielka wina rowerzystów, że nie wiedzieli, po co ten samochód tam stoi. Pojazd zatrzymany w celu udzielenia PP nie różni się od takiego, który stoi w takim miejscu "dla rozrywki".

Ciekawe, jaką opinię o kierujących samochodami i rowerami miałby, gdyby widział moją sytuację, gdzie po rondzie na drodze wojewódzkiej biegał dzieciak za uciekającym psem, a blaszaki nawet nie wpadły na pomysł, by chociaż zwolnić. Zatrzymało się dwóch rowerzystów i jeden samochód, i w trójkę łapaliśmy obydwoje. Wśród samochodów oczywiście, bo nie łaska pomyśleć, że skoro trzech facetów, dzieciak i pies są na jezdni, to może coś jest na rzeczy i - jeśli nie ma się odwagi pomóc - to chociaż nie przeszkadzać i nie powodować zagrożenia.

Offline uasic

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 169
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #556 dnia: 30 Kwi 2015, 21:13:07 »
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,17839223,Szesnastolatka_kultury_jazdy_na_rowerze_juz_nie_nauczysz.html

Cytuj
W sobotnim Szkolnym Masowym Przejeździe Rowerowym uczestniczyło ponad 900 osób, w tym sporo dzieci. Czy te dzieci wyrosną na świadomych rowerzystów? Być może pomoże w tym edukacyjny projekt STARS. Rozmowa z Marcinem Dumnickim ze stowarzyszenia Kraków Miastem Rowerów.

Może warto na którąś masę zaprosić małolatów? Majowa będzie zaraz przed dniem dziecka.
« Ostatnia zmiana: 30 Kwi 2015, 21:15:51 wysłana przez uasic »

Offline vit

  • Moderatorzy globalni
  • ******
  • Wiadomości: 737
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #557 dnia: 30 Kwi 2015, 23:06:04 »
Może warto na którąś masę zaprosić małolatów? Majowa będzie zaraz przed dniem dziecka.
Rozmawialiśmy na ten temat na przedostatniej przedmasówce.
Żeby to było możliwe masa MUSI być krótsza.

Offline Electra

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 70
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #558 dnia: 03 Maj 2015, 07:14:38 »
:)
Ja o dzieciach chciałabym i Masie pod ich potrzeby.
Jako matka dzieciom w wieku rożnym ;) chciałabym dorzucić moje spostrzeżenia.
Córka w wieku siedmiu lat dojechała i wróciła z Masą z Żoliborza i okolic.
To była jesień, wracaliśmy juz o zmroku. Z oświetleniem roweru.
Młoda była ucieszona i dumna jak paw. Dała radę, kilka razy proponowałam odłączenie się i powrót do domu metrem. Nie chciała.
Syn był na GDR, słuchał co mówili bardziej doświadczeni rowerzyści ( nadal cytuje Jolę, pamięta nauki). Jechał w kasku, między innymi rowerzystami, był zaopiekowany na ulicy i podobało mu się .
Najstarszy dzieciak jeździł kilka razy w Masie, obok rikszy i zdecydowanie podziękował za takie eskapady.
Nie czuje się dobrze w tłumie, narzeka na tempo i woli jeździć solo.
We wszystkie te miejsca to ja zabieram dzieci...Ja za nie odpowiadam i pilnuję je.
Wstęp moze długi...ale w tych sytuacjach moje dzieciaki były ułamkiem uczestników w ruchu rowerowym.
Sądzę, że Masa jest dla większego grona osób jeżdżących rowerami. Tych jeżdżących od zawsze, od lat.
Szkoda rozmieniać się na drobne. To rodzic powinien pokazać dzieciom ten zakręcony świat ;).
W ostatnich czasach fajnym pomysłem Organizatorów było wywoływanie  na zakończenie trasy najmłodszych uczestników Masy po drobne upominki. Promocja Masy i wyróżnienie uczestnika, miły gest.
Może specjalne szprychówki dla dzieci?
Wiem, że kiedyś pani nauczycielka zabrała swoich uczniów, chyba to była Masa na Autyzm...
To było dawno temu :).


Offline remitent

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #559 dnia: 03 Maj 2015, 10:29:07 »
Potwierdzam zdanie @Electry - z kolei mój syn gdy był w wieku 6-7 l. przejechał swego czasu masę na trasie dom-masa-dom w długości 40km, podczas gdy dotychczas tylko pedałował naokoło piaskownicy. Nie umniejszajmy możliwości naszych dzieci ;)
Nocna Masa Krytyczna - 2. sobota miesiąca - godz. 24:00 - nocnamasa.pl

Offline vit

  • Moderatorzy globalni
  • ******
  • Wiadomości: 737
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #560 dnia: 03 Maj 2015, 11:25:49 »
Proponuję wrzucać całe cytaty, bo raz brak dostępu, dwa usuwają...
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,17839223,Szesnastolatka_kultury_jazdy_na_rowerze_juz_nie_nauczysz.html

Cytuj
Szesnastolatka kultury jazdy na rowerze już nie nauczysz

W sobotnim Szkolnym Masowym Przejeździe Rowerowym uczestniczyło ponad 900 osób, w tym sporo dzieci. Czy te dzieci wyrosną na świadomych rowerzystów? Być może pomoże w tym edukacyjny projekt STARS. Rozmowa z Marcinem Dumnickim ze stowarzyszenia Kraków Miastem Rowerów.

Renata Radłowska: Czy dzieci na rowerze są bezpieczne? To przede wszystkim chcą wiedzieć rodzice, bo oni mogą zachęcić lub nie do jazdy na rowerze.

Marcin Dumnicki: Jazda na rowerze jest bezpieczna! Większość wypadków, jakie dzieci mają na rowerze, to niegroźne urazy - zadrapania, stłuczone kolana. Klasyczne wywrotki. Wypadki nie wynikają z tego, że dzieci szarżują na rowerach po ruchliwych ulicach, ale z faktu, że dopiero uczą się na nich jeździć, trzymać równowagę. Rodzice, którzy zachęcają dzieci do jazdy na rowerze, podróżowania nim do szkoły, sami go wybierają. Wiedzą, jakie są zagrożenia i jak zachować się na drodze.

- A jeżeli rodzice nie uczą, bo sami nie jeżdżą jednośladami?

- Zachowań komunikacyjnych powinna uczyć szkoła, robi to jednak w bardzo ograniczonym zakresie. Szkoda. Od 2013 roku w Krakowie realizujemy, razem z magistratem, unijny projekt STARS, prowadzony już w dziewięciu krajach Europy. STARS-owych szkół mamy w mieście 25, program objął 3000 uczniów. Na początku przeprowadzaliśmy ankiety wśród nich - wtedy na rowerze do szkoły dojeżdżało niecałe trzy procent dzieci, teraz ponad osiem. Tę zmianę widać pod szkołami - wszystkie STARS-owe szkoły mają stojaki rowerowe, a w nich przypiętych jest po kilkanaście lub więcej rowerów, dzień w dzień. Program STARS uczy dobrych zachowań komunikacyjnych, promuje rower jako alternatywny środek transportu; na zajęciach dzieciaki się uczą, ale też bawią.

- Osiem procent to dużo?

- Skok spory! Oczywiście, pamiętajmy, że wiele osób dojeżdża do szkół spoza Krakowa, mają do pokonania kilkanaście kilometrów, trudno więc w takiej sytuacji wybrać rower. Ale ci, którzy mają do pięciu kilometrów, już rower wybiorą. W Holandii dzieci dojeżdżają do szkoły na rowerze nawet i 17 kilometrów w jedną stronę. Nie mówię, że musimy brać przykład z Holandii, ale ten przykład pokazuje, że odległość wcale nie jest przeszkodą. Nie tylko Kraków zachęca: w 2014 roku Gdańsk ruszył z kampanią "Rowerowy Maj", prawie 40 procent dzieci biorących w niej udział dojeżdżało wtedy do szkoły rowerem!

A policja przedstawia statystyki: w ubiegłym roku na drogach Małopolski zginęło 24 rowerzystów.

- Ze statystykami trzeba ostrożnie. Na drogach Małopolski? No właśnie - policzono wypadki z miejsc, w których nie ma przeważnie infrastruktury rowerowej. Na wsiach korzysta się z roweru często, ale jedzie się jezdnią, bywa, że pod wpływem alkoholu, kierowcy szarżują. Statystyki z samego Krakowa wyglądałyby zupełnie inaczej - w zeszłym roku były dwa śmiertelne wypadki, na wielopasmowych ruchliwych ulicach. Tam, gdzie dzieci nie jeżdżą.

- Czego uczycie dzieci poza kodeksem ruchu drogowego?

- Kultury jazdy. Nie każdy rodzic, który odwozi dziecko do szkoły czy przedszkola samochodem, prezentuje na jezdni dobre zachowania. Czasem zajeżdża drogę, parkuje na całej szerokości chodnika, nie ustępuje pierwszeństwa pieszym... Dzieci to widzą i takie zachowania będą później kopiować. Uczymy więc szacunku dla innych uczestników ruchu. I że rower nie jest do rajdów po chodniku, że trzeba uważać na pieszych. Jeżeli nie nauczymy ich tego teraz, kiedy mają po kilka lat, później będzie trudniej. Szesnastolatek wsiądzie na rower i pojedzie w miasto - zacznie szaleć po chodnikach, jezdniach. Jego kultury jazdy już nie nauczymy. A za parę lat on przesiądzie się z roweru do samochodu...

Rodzice najbardziej obawiają się nie tego, że dzieci sobie nie poradzą, ale zachowań innych uczestników ruchu, kierowców.

- Nie demonizujmy kierowców. Ich zachowania też się zmieniają - widzą już rowerzystów na ulicach, spodziewają się ich. Rodzice często proszą o uspokojenie ruchu przy szkołach - montaż progów, budowę przejść. To pomaga.

Tekst: http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425,17839223,Szesnastolatka_kultury_jazdy_na_rowerze_juz_nie_nauczysz.html#ixzz3Z48GSZS7

Offline vit

  • Moderatorzy globalni
  • ******
  • Wiadomości: 737
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #561 dnia: 03 Maj 2015, 11:39:33 »
Ja nie umniejszam.
Zastanawialiśmy się jak sprawić by Masa trafiła "pod strzechy" i była społecznie akceptowana.
Ja o dzieciach chciałabym i Masie pod ich potrzeby.
(...)... ale w tych sytuacjach moje dzieciaki były ułamkiem uczestników w ruchu rowerowym.
Sądzę, że Masa jest dla większego grona osób jeżdżących rowerami. Tych jeżdżących od zawsze, od lat.
Szkoda rozmieniać się na drobne.
Z powyższym pozwolę sobie się nie zgodzić. ;)
W cytowanej powyżej rozmowie przewija się wielokrotnie to samo: wykształćmy dobre nawyki u dzieci, a zaprocentuje to w przyszłości.
Poza tym wolałbym kilka(naście) dzieciaków pod opieką jednego rodzica (ja tak zabieram dzieci znajomych na masę)niż kilku cfaniaków popisujących się na jednym kole.

ALE dla tych dzieci - uczestników należy przygotować - przemyśleć przejazd. Ostatnia masa to wyścig z rikszą i policją.
Kto szybciej?
Riksza z przodu czy policja z tyłu.
Skoro rikszy się spieszy - niech zostanie na zamkowym.
Skoro poilicji się spieszy - niech nie jedzie, a szczególnie nie będzie chamska.
Komuś się coś w główce poprzewracało  >:(
Ale to nie miejsce na taką dyskusję.

Tylko trzeba wyciągać wnioski. Wszędzie to robią. U nas nie zauważyłem.

W ostatnich czasach fajnym pomysłem Organizatorów było wywoływanie  na zakończenie trasy najmłodszych uczestników Masy po drobne upominki. Promocja Masy i wyróżnienie uczestnika, miły gest.
Może specjalne szprychówki dla dzieci?
Ze specjalnymi szprychówkami pewnie za dużo roboty, ale też widzę ten gest bradzo pozytywnie.

Offline mk1111

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 881
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #562 dnia: 03 Maj 2015, 12:43:58 »
Witek zwróć uwagę, że Kraków odszedł całkowicie od Masy. Poszli w kwartalne imprezy i to w soboty. Tą zrealizowali w oparciu o program współpracy ze szkołami. Także to coś zupełnie innego niz pomysł przyciagnięcia młodzieży na zwykła Masę.
Co do społecznej akceptowalności to nie mam złudzeń,  że czego nie zrobimy to i tak reszta będzie pluła tak jak to robią obecnie.
życie nie znosi próżni...

Offline vit

  • Moderatorzy globalni
  • ******
  • Wiadomości: 737
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #563 dnia: 03 Maj 2015, 12:52:42 »
Tylko my nic nie robimy ze szkołami.
Ani z nikim innym. :(

Offline mk1111

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 881
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #564 dnia: 03 Maj 2015, 12:54:45 »
Jak to nie my się na wszystkich obrażamy  :P
życie nie znosi próżni...

Offline vit

  • Moderatorzy globalni
  • ******
  • Wiadomości: 737
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #565 dnia: 03 Maj 2015, 13:21:45 »
Jak to nie my się na wszystkich obrażamy  :P
Marku,
nie tylko.
My jeszcze obrażamy innych.

Offline jerzy1234

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 697
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #566 dnia: 03 Maj 2015, 15:00:06 »
Z waszych wypowiedzi już połapać się nie mogę . Czyli co mamy być przyjaźni dla wszystkich w myśl zasad hipisowskich ?(kochajmy się wszyscy?) czy mamy być nielubiani przez jedno-kołowców bez oświetlenia promujących jazdę szarpaną raz po chodniku (jak można kogoś nastraszyć ) drugi raz po jezdni pod prąd ?
Wszystkim trudno dogodzić  i ja preferuję konsekwencje bezpiecznej jazdy niż krzewienie kultury - "Rubta co chceta". Do szkół nikt nas nie wpuści - najpierw musimy się określić -kim wreszcie jesteśmy i co za nami idzie - porządek czy chaos.

Offline Klara

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 188
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #567 dnia: 03 Maj 2015, 19:02:36 »
mój syn gdy był w wieku 6-7 l. przejechał swego czasu masę na trasie dom-masa-dom w długości 40km, podczas gdy dotychczas tylko pedałował naokoło piaskownicy. Nie umniejszajmy możliwości naszych dzieci ;)
Tu nie chodzi o to, czy dziecko jest w stanie przejechać dany dystans, tylko czy jest on wyobrażalny dla rodzica - i to niekoniecznie super rowerowego.

Trzydzieści kilometrów brzmi groźnie - dla kogoś, kto nigdy tyle nie jeździł (nawet dorosłego), albo kto się zastanawia, czy zabrać na Masę mocno nieletnie dziecko. Czy dziecko tyle przejedzie może się okazać tylko wtedy, jeśli opiekun w ogóle zdecyduje się je ze sobą zabrać. A w tym celu (moim zdaniem) lepiej wybrać porę roku wakacyjną, a długość trasy - zimową.

Offline mk1111

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 881
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #568 dnia: 03 Maj 2015, 22:45:02 »
Tak a najlepiej zostać w domu. Tyle lat WMK jeździ na takich a nie innych trasach i jakoś jeszcze funkcjonuje. Teraz to zmieńmy bo może ktoś nowy przybędzie.  A nie przybędzie. Ludziom już dawno wszystko wisi. 
życie nie znosi próżni...

Offline jolajola1

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 1 056
  • Płeć: Kobieta
  • jeżdżę w opasce żeby mi wiatr nie gwizdał w uszach
    • z roweru filmowane
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #569 dnia: 03 Maj 2015, 23:58:35 »
NIE WISI
nie sądź innych po sobie