Infrastruktura rowerowa i sprawy lokalne > Aglomeracja Warszawska

Pomiary ruchu rowerowego w Warszawie - wrzesień 2011

<< < (3/3)

Wojtek:
@ Raffi - akurat ścieżka w ujazdowskich jest asfaltowa i ma stosunkowo nieźle zrobione krawężniki , ale żeby dojechać do asfaltu najpierw trzeba podjechać jezdnią (bo przynajmniej mnie szkoda kolarki na krawężniki i kostkę downa na Ciągu p-r na podjeździe na podjeździe ...)

Raffi:

--- Cytat: sailing_cyclist w 19 Wrz 2011, 18:36:21 ---@ Raffi - akurat ścieżka w ujazdowskich jest asfaltowa i ma stosunkowo nieźle zrobione krawężniki , ale żeby dojechać do asfaltu najpierw trzeba podjechać jezdnią (bo przynajmniej mnie szkoda kolarki na krawężniki i kostkę downa na Ciągu p-r na podjeździe na podjeździe ...)

--- Koniec cytatu ---

I wiele osób dojeżdża do tego asfaltu jezdnią, zwłaszcza że asfalcik tam pierwsza klasa. Część toczy się pod górkę chodnikiem po wschodniej stronie Ujazdowskich (bo boją się szybko zjeżdżających po tym wąskim DDR), a reszta wali DDR.

`L`:

--- Cytat: Bear w 19 Wrz 2011, 09:46:05 ---łącznie 63. Przez godzinę. Szkoda że tylko 6 odważyło się jechać normalnie jezdnią. Co ciekawe po za 2 przypadkami

--- Koniec cytatu ---

Hmmm... Korci mnie, żeby podać dane z Waryńskiego X Nowowiejska ale nie będę spoilerował zakończenia eksperymentu. Powiem tyle, że się zdziwiłem.

Pierwszy wniosek z obserwacji już mam: ścieżka po południowej stronie Nowowiejskiej jest ;-) zbędna. Główne kierunki przemieszczania prowadzą w poprzek, czyli tam gdzie ścieżek nie ma: N-S, S-N.

Z ciekawostek to widziałem dwóch twardzieli którzy wjechali na słynny pas w torowisku od strony zachodniej - tak, cięli pod prąd. Nie dojechali do Pl. Zbawiciela bo niespodziewanie drogę zagrodziło im dziwne, rzadko spotykane w mieście, stalowe monstrum zwane tramwajem ;-)

Miałem też wątpliwości, czy młodociany samiec homo sapiens sapiens przejeżdżający wieczorem, na nieoświetlonym rowerze po przejściu dla pieszych, gdy jest czerwone światło to "mężczyzna"... Takich osobników było nawet kilku, więc może to jakiś eksperyment genetyczny - krzyżówka człowieka z lemingiem? ;-)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej