Infrastruktura rowerowa i sprawy lokalne > Mokotów, Ursynów, Wilanów
ul. Orszady łącznik Ursynowa z Wilanowem otwarta
Wojtek:
Po ponownym otwarciu ulicy jest ona jednokierunkowa(tylko z Wilanowa w kierunku Ursynowa) z kontrapasem rowerowym pozwalającym poruszać się rowerzystom także w kierunku Wilanowa. Szkoda jednak że nikt nie nauczył rowerzystów korzystać z takiego wynalazku jaki jest kontrapas , ponieważ ludzie używają go jak zwykłej ścieżki poruszając sie po nim zarówno w górę jak i w dół ...
Przy wjeździe od strony Wilanowa stoi oczywiście nakaz jazdy na wprost (z tabliczką "Nie dotyczy rowerów") ale oprócz tego znak "strefa zamieszkania" w związku z czym piesi mają tam pierwszeństwo ale czy oznacza że mogą łazić jak chcą po kontrapasie ? całe grupy ludzi chodzące kontrapasem (w obie strony) są strasznie denerwujące i tak jak jeszcze ci ludzie idący w dół są bezpieczni do wyprzedzenia(można ich traktować jak rower) to ci idący w górę w przypadku większego natężenia ruchu samochodowego lub braku widoczności (np zza zakrętu) praktycznie wymuszają zatrzymanie sie , lub inne niebezpieczne manewry mające na celu minięcie ich .
Czy w ogóle przepisowo mozna ich obdzwonić i ojechać za takie łażenie czy przez to że jest to strefa zamieszkania mają pierwszeństwo i mogą wszystko ?
Kolejnym absurdem jest fakt że przy wjeździe z Ursynowa najpierw mamy zwykły zakaz wjazdu (w końcu to ulica jednokierunkowa) a dopiero około 100 metrów dalej przy bramce ograniczającej wysokość wjeżdżających pojazdów (została ona z okresu kiedy ulica była dwukierunkowa) mamy drugi zakaz wjazdu przy którym jest już tabliczka "nie dotyczy rowerów" , w tym miejscu równiez zaczyna sie kontrapas
Prawie pominąłbym fakt że nikt nie zdemontował progów zwalniających z pasa rowerowego i jest to hmmm... ciut denerwujące żeby nie powiedzieć ostrzej , ponieważ w mojej opinii progi , albo powinny one być umieszczone na całej szerokości pasa albo wcale !
http://www.tvnwarszawa.pl/ulice,news,powoli-i-tylko-w-jedna-strone-tak-sie-jedzie-otwarta-orszady,265890.html
Aradoslaw:
temat pojawił się tutaj:
http://www.zm.org.pl/?a=orszady-118
i na forum:
http://forum.zm.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=2473
w kwestii progów zwalniajacych i zakazu wjazdu zachecam do wsparcia naszych dzialan i napisania do wydzialu infrastruktury dzielnicy wilanow
pozdr,
Radek
fionotron:
fajnie ze ul.Orszady jest już otwarta, tylko że nie poprawiło to jakości jazdy w nocy... Jest tam bardzo niebezpiecznie na zjeżdzie-nieoświetleni rowerzyści i piesi a do tego nie przemyślanie wykonane spowalniacze- przestałem lubić tą ciekawą uliczkę... Przydało by się bardzo mocne światełko aby oświetlić tych mało widocznych ludzi na rowerach i pieszych....
szwagier:
te spowalniacze to po prostu mistrzostwo świata - część z kostki bauma, część z 'plastiku', jedne szersze inne węższe...
Mniej wprawny i niefartowny rowerzysta przy próbie ominięcia niektórych spowalniaczy może zlecieć ze skarpy.
fionotron:
Tam może być ta, jak na Tour de France czy Giro, gdzie niektórzy kolarze na zjazdach po prostu wypadali z szosy i było dobrze, jak wszystko kończyło się wywrotką i potłuczeniami na poboczu...Ul. Orszady stała się jeszcze bardziej niebezpieczna, niż była, bo nie to że jest wąska, to w nocy zupełnie nieoświetlona, co jeszcze bardziej utrudnia warunki jazdy, do tego dołączają się wadliwie wykonane spowalniacze, których moim zdanie jest za dużo- co powoduje, że trzeba bardzo uważać na zjazdach z Ursynowa i a podjeżdżać nie można już tak, jak lubię, ile fabryka dała w miocytach i kondycji bo trzeba kluczyć i objeżdżać te ograniczniki prędkości...Uważam, że pobocze od skarpy powinna oddzielać barierka ochronna, aby było bezpieczniej...
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej