Warszawska Masa Krytyczna
Inne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: mplonski w 01 Kwi 2010, 16:35:38
-
Dostałem przed chwilą informację ze stołecznego ratusza o planowanych działaniach związanych z eliminacją korków w warszawie. Otóż każdy kierowca, który przez ostatni miesiąc jeździł po warszawie samochodem, a przez najbliższe 30 dni będzie codziennie jeździć komunikacją miejską i ani razu nie użyje samochodu, dostanie w prezencie rower miejski od ratusza. Jeśli przez następny miesiąc będzie dzień w dzień używać roweru zamiast auta, pojazd stanie się jego własnością.
Sam pomysł jest także popierany przez Biuro Transportu Rowerowego i Komunikacji Pieszej m.st. Warszawy oraz organizacje ekologiczne. Podczas specjalnego spotkania z udziałem pracowników ratusza, biurem drogownictwa i komunikacji, biura zarządzania kryzysowego, zarządu transportu miejskiego oraz organizacji Zielone Mazowsze zostały ustalone szczegóły akcji.
Opinie każdego uczestnika spotkania były podobne. ?To bardzo fajny pomysł, sporo osób przesiądzie się do komunikacji publicznej zamiast jechać autem? ? powiedział rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego na moje zapytanie. Zielone Mazowsze z kolei cieszy się, że taka akcja może zachęcić wiele osób do podróżowania rowerem po warszawie zamiast używania auta czy komunikacji publicznej. Zostało jednak wspomniane, że szkoda, że ratusz organizuje takie akcje mimo tego, że poruszanie się rowerem po stolicy jest utrudnione ze względu na brak odpowiedniej ilości dobrych dróg dla rowerów ? szczególnie w śródmieściu.
Badanie wykonane na zlecenie Biura Drogownictwa i Komunikacji osiągnęło dosyć ciekawe wyniki. Ludzie zazwyczaj byli pozytywnie nastawieni do pomysłu ? szczególnie do możliwości darmowego otrzymania roweru od miasta.
?Po części jest to także symulacja wprowadzenia opłat za wjazd do Warszawy, które są coraz bliższą perspektywą ? jednak pamiętajmy, że będą one wprowadzone najwcześniej w 2015 roku? ? twierdzi rzecznik prasowy stołecznego ratusza.
Miasto szacuje, że do komunikacji miejskiej i na rowery przesiądzie się ponad 90% osób jeżdżących aktualnie autami.
źródło: warszawa bez korków? to możliwe. (http://blog.plo.net.pl/warszawa-bez-korkow-to-mozliwe/)
co o tym myślicie?
-
Brzmi zbyt pięknie, żeby mogło być prawdziwe. Abstrahując już od dziur logicznych [jak niby chcieliby sprawdzać nieużywanie samochodów?], to data nie sprzyja takim rewelacjom ;) Obawiam się, że należy wiadomość wrzucić do tego samego worka co pomysł punktów s-kupu. [pisownia właściwa] A szkoda ;)
-
jak niby chcieliby sprawdzać nieużywanie samochodów?
kamery, kamery, kamery. setki kamer sprawdzające tablice rejestracyjne.
to data nie sprzyja takim rewelacjom
ciii ;P
-
Brzmi zbyt pięknie, żeby mogło być prawdziwe. Abstra[bluzg]ąc już od dziur logicznych [jak niby chcieliby sprawdzać nieużywanie samochodów?], to data nie sprzyja takim rewelacjom ;) Obawiam się, że należy wiadomość wrzucić do tego samego worka co pomysł punktów s-kupu. [pisownia właściwa] A szkoda ;)
Nie bluzgaj, nie jesteś na podwórku. Nieużywanie samochodów można sprawdzić bardzo łatwo - foto deski rozdzielczej z odnotowaniem stanu licznika.
-
pomysł genialny. Licznik w razie co przekręcę, i nikt nie udowodni że niejeździłem samochodem do pracy. Po tem to ja udowodnię że nie jeździłem samochodem i dostanę rower. Super.
-
Johniekelly - nikt ode mnie bluzga nigdy nie usłyszał. Jeśli to był żart, emotkę poproszę. Jeśli nie, to mogłeś się wczytać w słowo, żeby się domyślić, co tam było, zanim głupia autocenzura to wywaliła. Abstrahowanie to zwykłe słowo, nie moja wina, że w którejś formie gramatycznej zawiera w sobie wulgaryzm.
Mam wysokie i uzasadnione zdanie o swojej etykiecie.
-
wyluzujcie :)
już abstrahując od tego przykładu, równie dobrze wiele autocenzorów zablokuje wiadomość np o pieprzeniu kanapki z serem czy pedale przy rowerze - taka już natura autocenzorów. ;-)