Autor Wątek: piszczy jak w walczyku  (Przeczytany 13388 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: piszczy jak w walczyku
« Odpowiedź #15 dnia: 15 Wrz 2012, 10:43:50 »

Na olejach silnikowych się nie znam, bo samochodu na chwile obecną nie posiadam. Myślę że wielu osobom na tym forum takie informacje się przydadzą.

Olej-smar do łańcucha do pił spalinowych. Jest w opakowaniach po 1 i 5 litra. Polecam go na deszczową pogodę bo gdy jest sucho to strasznie dużo syfu łapie. Oczywiście można na nim jeżdzić podczas suchej pogody i wycierać codziennie łańcuch do sucha.
« Ostatnia zmiana: 15 Wrz 2012, 10:46:50 wysłana przez robertrobert1 »

JURO

  • Gość
Odp: piszczy jak w walczyku
« Odpowiedź #16 dnia: 15 Wrz 2012, 16:44:30 »
Może to głupie z mojej strony ale czy przy wymianie kasety i suportu zmieniłaś również łańcuch? Może skrzypi w miejscu w którym został łączony.

Offline jolajola1

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 1 056
  • Płeć: Kobieta
  • jeżdżę w opasce żeby mi wiatr nie gwizdał w uszach
    • z roweru filmowane
Odp: piszczy jak w walczyku
« Odpowiedź #17 dnia: 15 Wrz 2012, 16:58:04 »
wymieniałam wtedy CAŁY napęd, tył, przód, korby, pedały i łańcuch oczywiście też
znaczy nie własnoręcznie wymieniałam, ale wszystko
ja nawet nie wiem, czy i ewentualnie gdzie ten łańcuch ma łączenie - ale ponieważ zaraz się wybieram popedałować, to przez wyjściem poszukam/obejrzę, czy jest miejsce łączenia i go specjalnie potraktuję, bo może to rzeczywiście to miejsce
thx

Offline Savil

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 386
  • Płeć: Kobieta
  • Cylon i lasombra
    • http://savil.bikestats.pl/
Odp: piszczy jak w walczyku
« Odpowiedź #18 dnia: 16 Wrz 2012, 13:32:00 »
Jeśli chodzi o olej na zimę, to mam vexol w sporych ilościach i mogę się podzielić, jeśli dostarczy mi się pojemnik [najlepszy jest po wodzie utlenionej].

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: piszczy jak w walczyku
« Odpowiedź #19 dnia: 18 Wrz 2012, 11:47:30 »
Polecisz jakieś konkretne produkty, tylko muszą być w baniaku po góra 1 litr, wtedy jest sens kupować na spółkę.
Na olejach silnikowych się nie znam, bo samochodu na chwile obecną nie posiadam. Myślę że wielu osobom na tym forum takie informacje się przydadzą.

Wejdź do sklepu i poproś olej syntetyczny do nowoczesnego diesla z turbiną. Ewentualnie celuj w najwyższą półkę cenową, bo ja tych norm to Ci z pamięci nie podam, sam ich nie znam, bo nie muszę (moja stara Corsa jeździ na tanim oleju, a tego syntetyka nie kupuję, a dostaję od kumpla).

Uprzedzam - tanio nie będzie kupować. Dlatego najlepiej to olej brać od kogoś, komu do silnika wchodzi 3,5 litra, a resztę z czerolitrowej bańki i tak musi wywalać. Na pewno masz kogoś ze znajomych co ma względnie nowe auto i leje syntetyk.


Może to głupie z mojej strony ale czy przy wymianie kasety i suportu zmieniłaś również łańcuch? Może skrzypi w miejscu w którym został łączony.

Przy wymianie kasety i/lub korby warto. Suport nie ma nic do rzeczy.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline jolajola1

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 1 056
  • Płeć: Kobieta
  • jeżdżę w opasce żeby mi wiatr nie gwizdał w uszach
    • z roweru filmowane
Odp: piszczy jak w walczyku
« Odpowiedź #20 dnia: 19 Wrz 2012, 22:41:18 »
już nie piszczę ;D

ale muszę sie szykować do wymiany tylnego napędu i łańcucha