Autor Wątek: Wypadki i potrącenia  (Przeczytany 528240 razy)

0 użytkowników i 11 Gości przegląda ten wątek.

Offline kultowy

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 310
  • Płeć: Mężczyzna
  • ...tylko jak krzyk cichnie przyjaźń
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #1020 dnia: 08 Sty 2015, 09:47:19 »
wróciłem na trasę!

ogólnie z ubezpieczycielem sprawcy (link4) żadnych problemów nie było - dostałem ile chciałem: za rower, za osprzęt, za okulary i zadośćuczynienie. aż byłem zaskoczony, że tak ładnie to poszło!

sprawa została przekazana do sądu, dostałem pismo, że mam status poszkodowanego, ale mogę też występować jako oskarżyciel posiłkowy (nie zdecydowałem się). teraz będzie pewnikiem jedna rozprawa i koniec.

rower wyremontowałem, tzn. została rama, siodło i kierownica - reszta wymieniona. miałem kupić nowy, ale lubię swojego starego dziada, sporo razem przeszliśmy (przejechaliśmy) i nie miałem sumienia go wywalać. sporo to kosztowało, ale było warto doprowadzić go do stanu używalności i wrócić razem na trasę. w tzw. sezonie kupię sobie singla i staruszek będzie mniej intensywnie użytkowany.

ze zdrowiem trochę gorzej - ostały mi się blizny (ale to ponoć dodaje męskości i powagi) no i kręgosłup szyjny wciąż boli. raz mniej, raz bardziej, obecnie (przy parszywej pogodzie) bardziej. i wciąż trochę sztywny jestem. ortopeda zabronił jazdy aż do marca (pół roku od wypadku), ale Bóg mi świadkiem, że nie mogłem się powstrzymać...
pozdrawiam,
grzech aka straszny bibliotekarz

Offline Franc

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Mężczyzna
  • 25 lat na poziomie
    • Moje rowery
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #1021 dnia: 08 Sty 2015, 10:00:53 »
Kultowy: zdrówka i uważaj na siebie, nie przeginaj, pogoda nie sprzyja wysiłkowi fizycznemu.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P8 (SWB ASS) w stanie śmierci technicznej, Thyss 222
szary Peugeot 508SW z DW10CTED4
szary Renault Modus z D4F

Offline jerzy1234

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 697
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #1022 dnia: 08 Sty 2015, 20:14:36 »
Ja też wróciłem wbrew lekarzom do rowerownia ,ale ja posiłkowałem się blachami na łapie , ale tutaj poważniejsze uszkodzenie z tego co mi się wydaje. Mi lekarze wmawiali ,że w zeszłym roku już w sierpniu sezon zakończyłem ,a ja już w październiku odważyłem się  ,ale to tylko palce . Tak więc radzę nie przeginać i starać się nie szarżować i unikać gwałtownych sytuacji, a w miejskiej dżungli to tak lajtowo to się nie da. 

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #1023 dnia: 09 Sty 2015, 14:10:03 »
wciąż trochę sztywny jestem. ortopeda zabronił jazdy aż do marca (pół roku od wypadku), ale Bóg mi świadkiem, że nie mogłem się powstrzymać...

Ostrożnie. Jak masz coś tam nadwyrężone, to wibracje nie służą poprawie zdrowia. Nie mówię byś nie jeździł (sam jeździłem ze złamaną ręką i obojczykiem), ale staraj się unikać jazdy ostrej, terenu, skakania, czy upadków - generalnie czegokolwiek co by mogło większe obciążenia na kręgosłup generować.

No i oczywiście zdrowiej szybko!

Fajnie, że z ubezpieczycielem poszło sprawnie. To w sumie nieczęste. Aż dziw, że nie czekali z wypłatą odszkodowania aż sąd rozstrzygnie o winie ostatecznie, bo kiedyś tak właśnie robili gdy się zgłaszało szkodę z OC sprawcy.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline mir

  • Początkujący
  • Wiadomości: 1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #1024 dnia: 10 Mar 2015, 15:12:19 »
Witam właśnie się zarejestrowałem i chciałbym się przywitać i pozdrowić brać rowerową.
Mam na imię Mirek i mieszkam w Warszawie ( Śródmieście ), do 7 października jeździłem do pracy i z pracy rowerem, aż tu nagle pechowy ( lub jak inni mówią szczęśliwy ) wtorek.
To zdarzenie opisane poniżej to gość wjechał we mnie, ja jechałem ścieżką rowerową, przejazd, a właściwie próba przejazdu na zielonym świetle, gość skręcał z Prostej w Żelazną i chwila moment jak już leżałem na glebie. Do dzisiaj leżę w łóżku i czekają mnie dalsze operacje i przejścia. Uratował mnie kask ( nie marketowiec z 9,90 w promocji ), bo nie pisałbym tej wiadomości w najlepszym wypadku byłbym roślinką, także zakładajcie kaski, bo nawet przy niewielkich prędkościach nie mamy szans z "metalową klatką".

Pozdrawiam
MIR

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,123133,16761802,Wtorek_na_ulicach_Warszawa__NA_ZYWO_,,,1397896.html
Żelazna x Prosta
Potrącenie rowerzysty na przejeździe rowerowym.
Rower mi się kojarzy znajomo. Mam nadzieję, że tylko mi się wydaje...


Offline Franc

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Mężczyzna
  • 25 lat na poziomie
    • Moje rowery
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #1025 dnia: 19 Mar 2015, 15:15:22 »
Dzisiaj na Tamce:
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,123133,17593233,Czwartek_na_ulicach_Warszawy__NA_ZYWO_,,,1465517.html
Uważajmy (-cie) nawet jak mamy (macie) pierwszeństwo i własny pas.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P8 (SWB ASS) w stanie śmierci technicznej, Thyss 222
szary Peugeot 508SW z DW10CTED4
szary Renault Modus z D4F

Offline em c

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 493
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #1026 dnia: 20 Mar 2015, 08:04:46 »
Rany Mir :( , a co konkretnie Ci sięstało? Zdrowia życzę!


Dzisiaj na Tamce:
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,123133,17593233,Czwartek_na_ulicach_Warszawy__NA_ZYWO_,,,1465517.html
Uważajmy (-cie) nawet jak mamy (macie) pierwszeństwo i własny pas.

kurde, obrażenia głowy. w komentarzach taki kwiatek:

Cytuj
Miałem podobną sytuację, ale skręt wcześniej, jeśli dobrze widzę. Policjant twierdził, że po to jest kawałek pasa na czerwono, żebym uważał na samochody! Dla miasta to pewnie kolejny argument za likwidacją pasa.
 


W Temacie tamki to my z kolei musimy uważać na pieszych: w chwilach, kiedy cała stoi przejście dla pieszych  jest średnio widoczne a piesi na nim mogą być zasłonięci przez samochód wyższy niż osobowy.

Offline Franc

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Mężczyzna
  • 25 lat na poziomie
    • Moje rowery
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #1027 dnia: 20 Mar 2015, 10:01:43 »
em c: to nie ja, ja to tylko znalazłem w sieci i wrzuciłem jako przestrogę.
W moim przypadku to mogłoby inaczej wyglądać, bo jadę korbą (i 58T blatem) do przodu.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P8 (SWB ASS) w stanie śmierci technicznej, Thyss 222
szary Peugeot 508SW z DW10CTED4
szary Renault Modus z D4F

Offline Mhrok

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #1028 dnia: 20 Mar 2015, 13:30:53 »
Franc, ostatnio miałem na Żelazna x Prosta sytuację, jechałem od Ronda ONZ po prawej stronie i gościu na zielonym skręcał - przeryłem mu tylne drzwi, gość wyszedł, spytał się czy jestem cały, przeprosił, powiedział, że "to tylko blacha, dobrze, że jestem cały".
Z kolei wczoraj jakiś gość skręcał w prawo na ON Z (ten sam kierunek mojej jazdy co powyżej) i mnie otrąbił twierdząc, że "po pasach się przejeżdża" a jak mu pokazałem czerwony przejazd to powiedział, że "poluje na takich jak on i wyskakuję nagle" (to w odniesieniu do mnie). O_o

Mir, zdrowia!
« Ostatnia zmiana: 20 Mar 2015, 13:32:19 wysłana przez Mhrok »

Offline biały

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 600
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #1029 dnia: 20 Mar 2015, 16:43:04 »
Mhrok: wyraźnie zazdrościł ci przyspieszenia - jego blaszak pewnie nie potrafi rozpędzać się tak szybko, by mógł zaczaić się w krzakach i na widok jadącego samochodu z miejsca złośliwie wbić od razu na tak dużą prędkość ;).

Offline Mhrok

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #1030 dnia: 19 Kwi 2015, 18:02:42 »
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/ulice,news,potracenie-na-ursynowie-rowerzysta-nie-zyje,165374.html
"Samochód wjechał w rowerzystę na wysokości kościoła przy al. KEN 101. Mężczyzna jadący jednośladem został zabrany do szpitala w ciężkim stanie. Mimo reanimacji nie udało się go uratować.

- Do wypadku doszło na jezdni, na wysokości al. KEN 101 - informuje podkom. Iwona Jurkiewicz ze stołecznej policji.

Obecni na miejscu funkcjonariusze zbadali kierującego alkomatem. - Był trzeźwy - podaje Jurkiewicz.

- Po zniszczeniach samochodu widać, że uderzenie było naprawdę mocne - informuje reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński.

W okolicach przejścia dla pieszych policja zablokowała jeden pas ruchu w kierunku Kabat. - Utrudnień jednak nie ma, samochody bez problemu przejeżdżają lewym pasem - dodaje Zieliński."

Offline realkrzysiek

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 46
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #1031 dnia: 19 Kwi 2015, 18:47:54 »
Już trochę czasu minęło od poprzedniej śmierci, więc sobie policja pozwoliła na luksus nicnierobienia?

Offline Mhrok

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #1032 dnia: 19 Kwi 2015, 19:30:32 »
Kierowca nie zachował należytej ostrożności przed przejściem dla pieszych - "wczoraj" pieszy, dziś rowerzysta, jutro ktoś inny. Długa prosta droga zachęca do jazdy więcej niż 50 km/h, ale pamiętajmy też o tym, że jeżeli przejeżdżamy przez przejście (na rowerze i autem jak mijamy przejście) to powinniśmy uważać 2x bardziej.
Kto wie, czy kierowca akurat nie wyprzedzał innego auta?

Offline remitent

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #1033 dnia: 19 Kwi 2015, 19:38:43 »
Coś wiadomo na temat okoliczności? Rowerzysta przejeżdżał przez przejście, czy jechał jezdnią?

@Mhrok:
http://zupa.mhroczny.eu
nie działa.
Nocna Masa Krytyczna - 2. sobota miesiąca - godz. 24:00 - nocnamasa.pl

Offline mk1111

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 881
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #1034 dnia: 19 Kwi 2015, 19:44:46 »
Widziałem, że zdjął go z przejścia ale czy przejeżdżał czy nie to nie wiem. Rower odrzuciło ładnych parę metrów.  Nawet nie był bardzo zniszczony ( jakieś takie coś jak Wigry). No ale sądząc z ilości krwi i zniszczeń to głową bezpośrednio w prawy górny róg szyby. A i to inne przejście niż dwa poprzednie wypadki na KEN. To dokładnie pomiędzy tamtymi. Na tamtych są światła a to jedno z ostatnich bez. 
życie nie znosi próżni...